MFO zanotowało duży spadek zysków

Dla spółki szczególnie słaba okazała się druga połowa ubiegłego roku, kiedy to mocno zmalało zapotrzebowanie na jej wyroby, a tym samym i uzyskiwane marże.

Publikacja: 30.03.2023 09:01

MFO zanotowało duży spadek zysków

Foto: materiały prasowe

W ubiegłym roku spółka MFO wypracowała 922,8 mln zł przychodów i 24,6 mln zł zysku netto. W porównaniu z 2021 r. oznaczało to spadek obu wyników odpowiednio o 6,8 proc. i 81,5 proc. Pogorszenie się kondycji finansowej producenta profili stalowych wykorzystywanych m.in. w branży budowlanej i materiałów budowlanych jest przede wszystkim konsekwencją zmian jakie zaszły na rynku w drugiej połowie ubiegłego roku. Wówczas wyraźnie spadł popyt, a wraz z nim marże.

„W okresie od lipca do grudnia mierzyliśmy się ze znacznym i ciągłym spadkiem cen stali, a także ze znacznym i stałym wzrostem cen energii i innych kosztów składających się na koszty wytworzenia produkcji, które ciężko było przełożyć na rynek, ze względu na ograniczony popyt. Niekorzystny efekt FIFO (metoda wyceny towarów - red.) i wzrost kosztów działalności negatywnie przełożyły się na wyniki drugiego półrocza” - tłumaczy w liście do akcjonariuszy Tomasz Mirski, prezes MFO.

Czytaj więcej

W Boryszewie MFO wybuduje fabrykę

Dodaje, że w tym czasie spółka konsumowała wypracowane w pierwszej połowie roku marże. Ponadto zarząd podjął decyzję o zdecydowanej redukcji stanów magazynowych konsekwentnie obniżając ich wartość i uwalniając zamrożone w zapasach środki.

„Patrząc na najbliższe, nadchodzące miesiące należy realnie ocenić ogólny stan europejskiej gospodarki i negatywne zjawiska, jak wysoka inflacja i stopy procentowe, które zniechęcają inwestorów indywidualnych do rozpoczynania nowych inwestycji. Ten negatywny trend w inwestycjach indywidualnych nie jest póki co równoważony przez inwestycje infrastrukturalne, ze względu na opóźniający się termin uruchomienia nowych programów dotacyjnych i zasilenia gospodarki unijnymi środkami z KPO” – zauważa Mirski.

Do pozytywnych zjawisk zalicza unijny program termomodernizacji budynków, który został wdrożony w wielu krajach UE i przekłada się na wzrost zapotrzebowania na produkty spółki. Ponadto liczy, że w związku z rokiem wyborczym w Polsce dojdzie do wzrostu inwestycji publicznych i tym samym zapotrzebowania na materiały budowlane. Prawdziwym bodźcem, który w istotny sposób mógłby przyczynić się do wzrostu popytu na wyroby MFO byłoby jednak zakończenie wojny w Ukrainie i ruszenie z wielkim programem odbudowy tamtejszej gospodarki.

Niezależnie od obecnej sytuacji rynkowej, zarząd nadal zamierza realizować strategię rozwojową związaną z nowym zakładem w Boryszewie. „Zakończyliśmy prace projektowe, rozpoczęliśmy procedury administracyjne, wybraliśmy dostawców maszyn i urządzeń i przechodzimy do etapu rozpoczęcia realizacji inwestycji. Zabezpieczyliśmy też finansowanie inwestycji i uzyskaliśmy decyzję o wsparciu w postaci ulgi podatkowej w wymiarze 40 proc. kosztów kwalifikowanych inwestycji, tj. 38,8 mln zł” - informuje Mirski.

Firmy
Grupa Boryszew w nowej odsłonie
Firmy
Zdarzenia jednorazowe mogą mocno zmienić wyniki giełdowych firm
Firmy
Boryszew z nową strategią do 2028 roku
Firmy
Grupa Boryszew zapowiada nowe otwarcie
Firmy
Wyniki Boryszewa pod wpływem spowolnienia w Europie
Firmy
Mocno spadły zyski Seleny FM