Nadzwyczajne walne zgromadzenie zgodziło się w piątek, aby Cyfrowy Polsat wyemitował obligacje, i upoważniło zarząd do ustalenia warunków programu wartego maksymalnie 1 mld zł. Kwestia ta, w przeciwieństwie do emisji akcji na przejęcie Polkomtelu, operatora sieci Plus, nie była kontrowersyjna i zgromadzenie zakończyło się szybko.
Aukcja czy refinansowanie
Spółka nie precyzuje na razie, jak szybko skorzysta z programu obligacji ani na jaki cel go przeznaczy. Wśród analityków pojawiają się różne głosy.
– Spółka może zechcieć wykorzystać środki ze sprzedaży obligacji na zakup częstotliwości w trwającej aukcji. Raczej nie będą one przeznaczone na refinansowanie wysoko oprocentowanego zadłużenia w obligacjach denominowanych w walutach ze względu na to, że można je wykupić dopiero od lutego 2016 r. Cyfrowy Polsat nie powinien mieć problemu z uplasowaniem obligacji – uważa Włodzimierz Giller, analityk DM PKO BP. Szacuje, że obecnie wskaźnik dług netto do EBITDA wynosi około 3,1.
Inni specjaliści są jednak zdania, że emisja długu to dla Cyfrowego Polsatu sposób negocjacji z polskimi bankami.
– Moim zdaniem cel emisji obligacji to restrukturyzacja obecnego zadłużenia i dalsze konsekwentne obniżenie kosztów jego obsługi – uważa Konrad Księżopolski, analityk BESI.