– Według danych Hutniczej Izby Przemysłowo-Handlowej konsumpcja stali w Polsce osiągnie 11 mln ton w 2015 r. w porównaniu z około 10,5 mln ton w 2014 r. HIPH prognozuje, że do 2025 r. poziom konsumpcji osiągnie 13,5–13,9 mln ton. To pozytywny trend – ocenia Sanjay Samaddar, prezes ArcelorMittal Poland. – Jednak jest jeszcze zbyt wcześnie, aby móc stwierdzić, że mamy do czynienia ze stabilnym wzrostem. Kilka czynników, takich jak ceny ropy, wahania kursów walut i problemy geopolityczne, może wpływać na ten trend w sposób nieprzewidywalny – dodaje.
Bolączką hutniczego giganta jest bardzo wysoka akcyza na prąd w Polsce oraz konieczność inwestycji wynikających z regulacji unijnych. – Oceniamy, że nakłady inwestycyjne niezbędne do przystosowania naszych instalacji do nowych wymogów sięgną 420 mln euro. Mamy czas do 2018 r., aby ukończyć wszystkie projekty. Koszty te są ogromne i nie jesteśmy w stanie ponieść ich sami. Wierzymy, że możemy uzyskać wsparcie w ramach europejskiej polityki reindustrializacji oraz nowych funduszy UE dostępnych na projekty z zakresu ochrony środowiska i efektywności energetycznej. Rządy innych krajów, takich jak Słowacja czy Czechy, już teraz wspierają swój rodzimy przemysł – mówi Samaddar.