MFO może znów podać rekordowe wyniki finansowe

Spółka zapowiada wzrost mocy produkcyjnych w segmencie najbardziej marżowych i eksportowych produktów. Dzięki temu będzie mogła znacznie zwiększyć zyski.

Publikacja: 21.03.2017 07:09

MFO może znów podać rekordowe wyniki finansowe

Foto: Fotorzepa/Adam Burakowski

Foto: GG Parkiet

MFO, największy w Polsce producent stalowych profili zimnogiętych wykorzystywanych m.in. w branży budowlanej i materiałów budowlanych, dużo inwestuje w badania i rozwój. Strategia spółki w tym zakresie przewiduje w latach 2016–2018 wydatki na poziomie 36 mln zł. – W sumie w 2016 r. zainwestowaliśmy 15,4 mln zł, a na 2017 r. planujemy kolejne 19,8 mln zł. Pierwsze wyniki zrealizowanej części inwestycji powinny być widoczne już w II połowie 2017 r. – mówi Jakub Czerwiński, członek zarządu i dyrektor finansowy MFO.

Dodaje, że skutkować to powinno zwiększeniem mocy produkcyjnych w segmencie najbardziej marżowych i eksportowych produktów przedsiębiorstwa, czyli profili specjalnych. W ten sposób firma chce kontynuować wzrost przez rozwój organiczny, zwiększanie sprzedaży oraz eksportu.

– Dodatkowo dobre odczyty wskaźników gospodarczych, zwłaszcza w krajach Europy Zachodniej, oraz krajowe inwestycje w ramach nowej perspektywy unijnej mogą pozytywnie wpłynąć na popyt na produkty spółki. To w połączeniu z zauważalnymi zwyżkami cen stali powinno przełożyć się na przychody i wyniki w całym 2017 r. – przekonuje Czerwiński.

Wysokie zwyżki

MFO wypracowało w ubiegłym roku rekordowe wyniki finansowe. Przychody spółki wyniosły 262,9 mln zł, co oznaczało wzrost o 21,3 proc. Z kolei czysty zarobek sięgnął 17,8 mln zł, co z kolei przełożyło się na zwyżkę o 75,2 proc. Zarząd informuje, że w ubiegłym roku zostały przekroczone jego założenia i oczekiwania.

– Już w I połowie roku widoczne były oznaki ożywienia i poprawa koniunktury, zwłaszcza na rynku krajowym. Dodatkowo korzystnie zadziałała zmiana tendencji i pierwsze od kilkunastu miesięcy odbicie cen stali, co było głównie wynikiem zmian skali importu z Chin, Rosji i Ukrainy (ze względu na cła antydumpingowe) – twierdzi Czerwiński.

Dodaje, że w II połowie roku, kiedy rynek krajowy nieznacznie spowolnił i odreagowywał podwyżki cen surowca, dynamicznie ruszyły rynki zagraniczne, zwłaszcza niemiecki. Wartość eksportu wzrosła rok do roku o prawie 20 mln zł. W efekcie sprzedaż zagraniczna stanowiła już 44 proc. ogółem wypracowanych przychodów.

– Świetnie wyglądała też sytuacja płynnościowa spółki. Co do podziału wypracowanego zysku, zarząd wyda stosowną rekomendację jeszcze przed walnym zgromadzeniem – zapowiada Czerwiński. W ubiegłym roku spółka nie podzieliła się zarobkiem z akcjonariuszami.

Trend wzrostowy

Mimo że MFO osiągnęło rekordowe wyniki finansowe i to zgodne z szacunkami podanymi na początku marca, w poniedziałek na warszawskiej giełdzie inwestorzy wyprzedawali jego akcje. Na początku sesji jego notowania spadały nawet o 4,1 proc., do 30,9 zł.

Analizując notowania MFO, nie można jednak zapominać, że obecna cena walorów firmy jest nadal stosunkowo wysoka. Jeszcze rok temu inwestorzy handlowali papierami spółki po około 12 zł. Od tego czasu wycena rosła. Na początku lutego papiery firmy zanotowały historyczne maksimum na poziomie 34,74 zł.

Obecne spadki mogą być efektem realizacji zysków przez inwestorów, którzy nabyli akcje w ubiegłym roku lub jeszcze wcześniej. Nie można też wykluczyć, że to tylko korekta trendu wzrostowego, zwłaszcza że spółka ma szanse na dalszą poprawę wyników.

Firmy
Decora największe nadzieje wiąże z panelami winylowymi i ścianami mineralnymi
Firmy
Rosyjskie drony uderzyły w fabrykę polskiej firmy. Są ranni
Firmy
Kosmos otwiera się na firmy z Polski. Wykorzystają szansę?
Firmy
Grupa Protektor produkuje mniej obuwia niż rok temu
Firmy
Rafako i Serinus. Czyli emocjonalne pożegnanie z giełdą
Firmy
Rafako za kilka dni zniknie z giełdy. Choć nie wszyscy w to wierzą