Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
O nawet ponad 7 proc., do 41,6 zł, spadał w środę kurs budowlanego Erbudu, a jego spółki córki specjalizującej się w instalacjach OZE – Onde – o nawet 13 proc., do 11,6 zł. Inwestorzy chłodno przyjęli sprawozdania finansowe za I kwartał. Szczególnie na tle tego, co zaraportował Budimex (patrz strona 7).
W I kwartale przychody Grupy Erbud nie pokryły kosztów operacyjnych, duże straty operacyjne poniosły OZE i rozkręcająca się dopiero produkcja drewnianych modułów. Po oczyszczeniu wyniku o fabrykę operacyjnie grupa wyszła na zero. Z kolei stratę netto pogłębił wystrzał kosztów finansowych – pokłosie wzrostu długu i kosztów jego obsługi.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
W krótkim terminie sytuacja branży jest raczej trudna. W średnim i długim jestem o budownictwo spokojny – mówi Damian Kaźmierczak, wiceprezes i główny ekonomista Polskiego Związku Pracodawców Budownictwa.
W poniedziałek belgijska spółka matka musi wykupić obligacje za 80 mln euro. Miesiąc później zapada mała seria w Polsce, o wartości 30 mln zł.
Przejęcie Budnera z gruntami i zespołem pozwoli na ekspansję w segmencie mieszkań popularnych.
Budner praktycznie nie ma bieżącej oferty mieszkań, ale ma atrakcyjny bank ziemi w Trójmieście i doświadczoną kadrę. To doby moment na przejęcie, wraz ze stopniową poprawą popytu w segmencie mieszkań popularnych.
Notowany na Catalyst deweloper złożył wniosek do urzędu antymonopolowego o zgodę na przejęcie, by wzmocnić pozycję w Warszawie i Gdańsku.
Ewentualny chaos w kręgach koalicji może opóźnić realizację kluczowych programów inwestycyjnych, w tym związanych z sektorem drogowym, który odpowiada za około 1/5 zamówień na polskim rynku budowlanym – ostrzega Polski Związek Pracodawców Budownictwa