Nieznacznie wyższa niż przed rokiem okazać się mogła również rentowność netto - szacuje Jerzy Mirgos, dyrektor generalny spółki. W pierwszej połowie 2009 r. sprzedaż Mirbudu sięgnęła 129,4 mln zł, a rentowność netto 6,71 proc. W okresie styczeń-czerwiec tego roku obroty mogły zatem wzrosnąć do około 142 mln zł, a czysty zarobek mógł przekroczyć 9,5 mln zł.
Mirgos informuje, że przyszłoroczny portfel zleceń Mirbudu zapełniony jest już w ponad połowie (docelowo jego wartość ma sięgnąć około 300 mln zł).
Do portfela nie trafi jednak warta 58,9 mln zł netto umowa na budowę terminalu pasażerskiego na lotnisku Rzeszów-Jasionka. Z informacji "Parkietu" wynika, że wybuduje go Skanska, która zaproponowała kwotę o niemal 20 mln zł wyższą. - Rzeczywiście nie wygraliśmy tego przetargu, ale nie zamierzamy się odwoływać, gdyż mamy kilka innych korzystniejszych cenowo ofert, których realizacja zapewni nam wyższe marże - mówi Mirgos.
Przedstawiciel giełdowej spółki przyznaje, że zapowiadane przejęcie Przedsiębiorstwa Budowy Dróg i Mostów z Kobylarni opóźniło się nieco ze względów formalnych. Niebawem jednak podpisana powinna zostać ostateczna umowa. Za blisko 80 proc. udziałów Mirbud zapłaci mniej niż 55,1 mln zł. Mirgos liczy na to, że transakcja zostanie sfinalizowana w tym kwartale, a wyniki Kobylarni będą konsolidowane od początku IV kwartału.
W czwartek w transakcjach pakietowych właściciela zmieniło w sumie ponad 4,7 mln akcji Mirbudu, czyli blisko 7,3 proc. kapitału. Jedną wyceniono na 3 zł. Niewykluczone, że papiery sprzedawał Rubicon Partners DM, który ma 5,9 mln papierów budowlanej spółki. W piątek po południu kurs akcji Mirbudu spadał o ponad 4 proc., do 3,23 zł.