Zależy, z czym porównać. Wikipedia podaje na przykład, że przeciętny czas trwania mrugnięcia okiem to od 100 do 400 milisekund. Zatem najszybsze palce bywają równie sprawne, jak oko, które jest przynajmniej frazeologicznym ideałem szybkości. Szukając bardziej współczesnych miar do porównań, można przyjąć, że około 100 milisekund trwa samo przesłanie w jedną stronę za pośrednictwem szybkiego Internetu zlecenia z Polski do Stanów Zjednoczonych, jeśli chcemy pohandlować na przykład u tamtejszych brokerów FX. Łączny czas realizacji takiego zlecenia jest oczywiście odpowiednio dłuższy, należy bowiem doliczyć czas samego wykonania zlecenia na serwerze odpowiedniego brokera oraz – wynoszący kolejne około 100 milisekund – czas niezbędny na przesłanie potwierdzenia zawarcia transakcji z powrotem do platformy inwestora. Widać zatem, że najszybsi inwestorzy są w stanie teoretycznie składać zlecenia szybciej niż realnie trwa samo ich przekazanie oraz wykonanie w USA (około 200–300 milisekund).
Jaki to ma związek z konkursem BossaFX i samym rynkiem forex? Otóż rynek ten jest uważany przez wielu inwestorów za jeden z „najszybszych" rynków finansowych. Wynika to z faktu, że forex jest od samego początku bardzo silnie związany lub wręcz uzależniony od zaawansowanej technologii. Dzięki niej inwestorzy są przyzwyczajeni do zawierania transakcji niemal wyłącznie za pośrednictwem platform elektronicznych i oczekują na nich bardzo dużej szybkości egzekucji swoich zleceń.
Od trzech lat, które minęły od wprowadzenia na rynek platformy BossaFX, DM BOŚ stale inwestuje znaczne środki w technologię odpowiedzialną za wzrost szybkości egzekucji zleceń, dzięki czemu największa w Polsce rywalizacja inwestorów na prawdziwym rynku walutowym – Konkurs Forex BossaFX – może się odbywać w najlepszych możliwych do tego warunkach. Dowodem tego są statystyki czasów realizacji zleceń w ostatniej, II edycji Konkursu Forex BossaFX 2011, kiedy to przeciętny czas realizacji transakcji w Rankingu Głównym, zawsze skupiającym największą liczbę uczestników, wyniósł tylko 93 milisekundy. Był więc krótszy nie tylko od rekordowo szybkiego kliknięcia myszką czy też od mrugnięcia okiem, ale także znacznie krótszy niż realizacja zlecenia złożonego przez polskiego inwestora u brokera amerykańskiego – ze względu na odległości, jakie muszą przebywać zlecenia. Wspomniany czas obejmuje samo przetwarzanie zlecenia na serwerze BossaFX i nie uwzględnia czasów niezbędnych do jego przekazania z platformy inwestora do serwera BossaFX. Jednak biorąc pod uwagę, że serwer ten znajduje się lokalnie w Polsce, a więc stosunkowo blisko każdego inwestora, czasy, które z tego tytułu trzeba doliczyć, są wielokrotnie krótsze (rzędu kilkudziesięciu milisekund, zależnie od jakości łącza internetowego) niż te, które opóźniają realizację transakcji w przypadku handlu w USA lub nawet w Londynie, gdzie również często znajdują się serwery obsługujące transakcje FX realizowane w modelu ECN/STP. To właśnie czasy przekazywania zleceń na duże odległości w modelu ECN/STP powodują, że realizacja zleceń wcale nie musi być szybsza.
Należy dodać, że wspomniany średni czas realizacji transakcji na serwerze BossaFX na poziomie 93 milisekund został obliczony dla wszystkich transakcji konkursowych realizowanych w tzw. trybie Instant. Nie uwzględniono tu zatem transakcji, które były zawierane w trybie RFQ („Request For Quote", kiedy to inwestor najpierw pyta o cenę, a następnie zawiera transakcję – tryb rzadko stosowany na mało płynnych rynkach), jak również transakcji zawartych po rekwotowaniach, które zdarzają się w okresach podwyższonej zmienności. Transakcje te zostały wyłączone z tej średniej, ponieważ łączny czas ich zawarcia w głównym stopniu zależy od czasu reakcji inwestora. Ze statystyk II edycji Konkursu Forex BossaFX wynikało jednak, że transakcje realizowane w trybie innym niż „instant" stanowią mniej niż 0,5 proc. wszystkich (czyli zdarzają się rzadziej niż raz na 200 transakcji). Dzięki temu przeciętny czas realizacji zlecenia wynoszący 93 ms można uznać za reprezentatywny dla ogromnej większości zawieranych transakcji. I jak widać jest bardzo konkurencyjny w stosunku do czasów osiąganych na uważanych za pozornie szybsze platformach ECN/STP.