Przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw wzrosło w styczniu nominalnie o 12,8 proc. rok do roku, a realnie o ponad 8 proc. Kolejne miesiące nie będą dla pracowników tak dobre, ale sytuacja na rynku pracy i tak będzie wspierała odbicie konsumpcji.
Sprzedaż detaliczna towarów zmalała w listopadzie o 0,3 proc. rok do roku po mocnej zwyżce w październiku. W dużym stopniu przyczyniło się do tego załamanie sprzedaży paliw po tym, jak po wyborach w górę poszły ich ceny.
Wskaźnik cen konsumpcyjnych, główna miara inflacji w Polsce, wzrósł w listopadzie o 6,6 proc., tak samo jak w październiku. To pierwszy raz od marca, gdy inflacja nie wyhamowała.
Sprzedaż detaliczna towarów wzrosła w październiku o 2,8 proc. rok do roku, najbardziej od września 2022 r., gdy popyt w Polsce wciąż podbijał wzrost populacji związany z napływem uchodźców. Od maja sprzedaż podskoczyła już niemal o 8 proc.
Zdaniem ekspertów odpowiedź firm na popyt jest zbyt ostrożna w zestawieniu z zapotrzebowaniem na mieszkania, napędzanym rządowym programem i poprawą koniunktury. Konsekwencją jest wzrost cen lokali.
Sprzedaż detaliczna towarów w lipcu drugi raz z rzędu wzrosła miesiąc do miesiąca. To odzwierciedlenie poprawy nastrojów konsumentów. Do solidnego odbicia popytu na towary potrzebne byłoby jednak ożywienie na rynku nieruchomości.