Redukcja kopalń nie musi być katastrofą dla Śląska

Spełnienie założeń porozumienia paryskiego, a więc istotne ograniczenie emisji gazów cieplarnianych, będzie wymagać ambitnej redukcji zużycia czarnego paliwa na przestrzeni kolejnych dziesięcioleci.

Publikacja: 13.11.2018 05:03

Redukcja kopalń nie musi być katastrofą dla Śląska

Foto: Fotorzepa, Rafał Klimkiewicz

W przypadku Polski osiągnięcie tych celów będzie możliwe pod warunkiem zmniejszenia zużycia węgla kamiennego o 20 proc. w 2030 r. oraz o 55 proc. w 2050 r., licząc od roku 2015, kiedy to polskie kopalnie wydobyły ponad 72 mln ton tego surowca – wynika z ostatniego raportu Instytutu Badań Strukturalnych (IBS).

Niższe wydobycie węgla pociągnie za sobą potężną redukcję zatrudnienia w kopalniach, głównie na Śląsku. Obecnie w sektorze węgla kamiennego pracuje około 82 tys. osób. Eksperci IBS szacują, że w przypadku realizacji zobowiązań paryskich zatrudnienie w tej branży obniży się do 63 tys. w 2030 r. i do 27 tys. w 2050 r.

Skorzystaj z promocji i czytaj dalej!

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Surowce i paliwa
Rekordowe koszty pracownicze uderzają w wyniki JSW
Surowce i paliwa
Bumech szykuje się do produkcji zbrojeniowej, ale z węgla nie rezygnuje
Surowce i paliwa
Znany producent kabanosów będzie szukał gazu ziemnego
Surowce i paliwa
Shell przegrał spór z Amerykanami o LNG. Orlen czeka w kolejce
Surowce i paliwa
Orlen zwiększy wydobycie gazu. Jest nowy obszar
Surowce i paliwa
Rząd chciał dłużej palić węglem w starszych elektrowniach. Bruksela dała zgodę