Dolar w kolejnych miesiącach pozostanie słaby

Przemysław Tychmanowicz rozmawiał w Parkiet TV z Markiem Rogalskim, analitykiem walutowym w DM BOŚ.

Publikacja: 01.12.2020 17:29

Dolar w kolejnych miesiącach pozostanie słaby

Foto: parkiet.com

Jesień jest burzliwa na rynku walutowym. W październiku dolar zyskiwał na wartości, jednak już w listopadzie karta się odwróciła. Czy to oznacza, że amerykańska waluta swoje pięć minut ma już za sobą?

Listopad, a w szczególności jego pierwsza część, zaskoczył wiele osób, w tym również mnie. Okres ten pokazał bowiem, że tani pieniądz i spekulacyjny kapitał cały czas krąży po świecie, cały czas ma wolne moce przerobowe i uderza wtedy, kiedy wydaje mu się, że jest tanio. Takie rozegranie mieliśmy w listopadzie. Zwyżki na giełdach czy też spadki dolara rozpoczęły się tuż przed wyborami prezydenckimi w Stanach Zjednoczonych. Te wybory miały być trudne i faktycznie pod względem politycznym widać było pewną nerwowość, natomiast rynek całkowicie to ignorował. Tłumaczenie tego informacją o szczepionce też nie do końca jest właściwie. Informacja ta pojawiła się dopiero 9 listopada, czyli w momencie, kiedy tak naprawdę mieliśmy już do czynienia z rajdem. Patrząc w przyszłość, wydaje się, że dolar po części już się poddał. Spadek jego wartości w listopadzie był duży i wymazał zdobycze z października. Na rynku widać, że wygrana Joe Bidena jest pretekstem do większej słabości amerykańskiej waluty. Jest to też sygnał, żeby jeszcze bardziej ryzykować i szukać innych walut niż te bezpieczne, do których przecież zalicza się także dolar. Dodatkowo informacja o nominacji Janet Yellen na szefową sekretarza skarbu w administracji Joe Bidena też może temu sprzyjać. Dolar w perspektywie kilku miesięcy będzie więc słaby, chociaż myślę, że ten ruch będzie przerywany krótkimi, ale mocniejszymi korektami.

Z tego, co pan mówi, wynika, że kwestią czasu jest to, kiedy para EUR/USD przebije poziom 1,20?

Wspomniałem o szybkich korektach. W tym kontekście mam na myśli to, co działo się na rynku w poniedziałek wieczorem. Faktycznie wtedy atakowany był poziom 1,20, natomiast później para EUR/USD zjechała w okolice 1,1920. We wtorek znów obserwowaliśmy ruch w górę i myślę, że faktycznie niedługo znowu zawita poziom 1,20. Osobiście ciekawi mnie to, że nie widać w tym momencie aktywności ze strony członków Europejskiego Banku Centralnego. Kiedy na początku września mieliśmy poziom 1,20, pojawiły się głosy, że euro jest zbyt drogie i to nie do końca służy interesom europejskiej gospodarki. Teraz jednak tego nie widzimy. Myślę natomiast, że jeśli faktycznie para EUR/USD poważnie naruszy poziom 1,20, to tego typu komentarze znowu się pojawią. Proszę także pamiętać, że 10 grudnia mamy jeszcze posiedzenie Europejskiego Banku Centralnego.

Jeśli para EUR/USD faktycznie przełamie poziom 1,20, kierunkiem będzie 1,25?

Gdybyśmy rzeczywiście wyraźnie przełamali poziom 1,20, to faktycznie będzie to otwierało drogę do większej fali wzrostowej. To oczywiście też musi być jakoś umotywowane. Osobiście obawiam się tego, co dzieje się w strefie euro, głównie w kontekście unijnego budżetu. Mamy teraz zamieszanie i rynek ma nadzieję, że uda się wypracować jakiś kompromis. Według pierwotnego planu za miesiąc miały jednak już ruszyć pierwsze wypłaty z tzw. pakietu naprawczego. Tymczasem mamy weto Polski i Węgier i na ten moment jest to spora zagadka.

Skoro jesteśmy przy temacie unijnym i sprawie polskiej, to czy to weto nie odbije się czkawką naszej walucie?

Wygląda obecnie na to, że 25 krajów Unii Europejskiej nie do końca rozumie, albo nie chce rozumieć, o co chodzi Polakom i Węgrom. To jest niepokojące. Może to prowadzić do scenariusza B, o którym też mówi się na rynku od pewnego czasu. Chodzi o wypłatę pieniędzy z pakietu pomocowego 25 krajom z pominięciem Polski i Węgier. To oczywiście byłaby bardzo zła informacja, która doprowadziłaby do osłabienia się naszej waluty. Jeśli chodzi natomiast o najbliższe kilka dni, to patrząc na wykresy, wydaje się, że rynek chce wykonać jakiś krok w górę na parze USD/PLN oraz EUR/PLN. Złoty może więc w najbliższych dniach być nieco słabszy, też właśnie na fali plotek dotyczących trudności z osiągnięciem kompromisu unijnego.

W tym momencie wygląda to właśnie tak, że czekamy na impuls do działania. Para EUR/PLN krąży cały czas przy poziomie 4,46.

Zgadza się. Czekamy na impuls, a fakt, że EUR/PLN nie może zejść na niższe poziomy, pokazuje, że być może prędzej wyjdziemy powyżej poziomu 4,50, osiągając pułap 4,53 – 4,55.

Rynek walutowy żyje także doniesieniami dotyczącymi umowy handlowej między Wielką Brytanią a Unią Europejską. Tutaj chyba też jesteśmy w stanie takiego zawieszenia i oczekiwania na ostateczne rozstrzygnięcia?

Najgorsze jest to, że nikt nie wie, czy będzie ta umowa czy też nie. Inwestorzy wierzą w bajki i lubią szukać pozytywnych scenariuszy. Na razie jednak żadnej umowy nie ma, chociaż oczywiście powinna się ona pojawić już dużo wcześniej. Dalej w kluczowych sprawach nie ma kompromisu i wygląda na to, że w najbliższych dniach Unia Europejska będzie wdrażać plan awaryjny, na wypadek gdyby tej umowy faktycznie nie było. Jest to niepokojące, natomiast, tak jak wspomniałem, rynek wciąż żyje nadzieją i chce wierzyć w bajki. Obawiam się, że zamiast kompleksowej umowy handlowej zobaczymy podpisane naprędce porozumienie, które będzie zakładało zerowe stawki celne, by nie wprowadzać zamieszania po 1 stycznia. To jednak nie jest to, o co nam chodzi i dlatego nie do końca rozumiem ten optymizm na rynku funta.

Gdyby jednak umowa była, mogłaby być silnym wsparciem dla niego.

Być może zobaczymy cokolwiek, czyli tzw. ogólny zarys umowy, która będzie doprecyzowana w kolejnych miesiącach. To będzie jednak połowiczny sukces. Na tej fali funt może wzrosnąć, ale później szybko też może się cofnąć.

Parkiet TV
Co czeka polską gospodarkę w 2025 r.? Czy stoi przed nią więcej szans czy wyzwań?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Parkiet TV
WIG ma duże szanse na rekord, nawet na 100 tys. pkt. w 2025 r
Parkiet TV
Huśtawka nastrojów na rynku kredytów mieszkaniowych
Parkiet TV
Czas na akcje czy obligacje? Jakie są szanse na powrót hossy na GPW?
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Parkiet TV
Ceny mieszkań nowych i z drugiej ręki, stawki najmu
Parkiet TV
ZUS? Niekoniecznie. Jak zadbać o emeryturę pod palmami?