| Wartość certyfikatu w ubiegłym miesiącu spadła o 1,29 %. W tym samym okresie WIG20 stracił 1,50%, S&P500 0,23%, natomiast niemiecki DAX wzrósł o 1,02% . Fundusz utrzymywał wysokie zaangażowanie na rynku akcji, poprzez silnie zdywersyfikowany geograficznie portfel. Na wycenę korzystnie wpływało zachowanie cen złota, negatywny efekt miał zaś spadek wartości polskiej waluty. Nasza strategia zakłada utrzymanie bieżącego zaangażowania pod warunkiem, że nie zostaną wygenerowane techniczne sygnały sprzedaży. Utrzymanie trendu wzrostowego na rynkach akcji, przez trzeci miesiąc z rzędu, okazało się niemożliwe. Listopad przyniósł lekkie stonowanie nastrojów i korektę - w przypadku większości rynków mającą charakter konsolidacji o szerokim zakresie wahań. Głównym pretekstem były problemy finansowe Irlandii, zaś pod koniec miesiąca dodatkowo pojawiły się geopolityczne napięcia związane z działaniami Korei Północnej. Sytuacja w Irlandii została stosunkowo szybko opanowana przez wspólne działania rządów krajów UE, Europejskiego Banku Centralnego i Międzynarodowy Fundusz Walutowy. Wstępnym remedium na kryzys ma być pakiet pomocowy o wartości 85 mld euro, z czego 35 mld ma wspierać system bankowy. Łączna wartość całej transzy stanowi ok. 40% irlandzkiego PKB. Szczegóły techniczne całej operacji rynek będzie poznawał w kolejnych tygodniach, ale można założyć, że skala pakietu jest wystarczająca aby opanować sytuację. Nie wiadomo jednak, jak będzie się rozwijać sytuacja w pozostałych zagrożonych krajach UE. Z dużym prawdopodobieństwem pomocy finansowej będzie wymagać Portugalia – ten scenariusz jest jednak już w dużej mierze wyceniany przez rynki. Znacznie większe ryzyko wiąże się z Hiszpanią. Ewentualne problemy banków w tym kraju stanowiłyby zjawisko o skali zbyt dużej w stosunku do środków jakimi UE dysponuje w ramach funduszu stabilizacyjnego. Można założyć, że europejscy politycy i ECB będą starać się, przynajmniej za pomocą "słownych interwencji", oddalić jakiekolwiek ryzyko wymknięcia się sytuacji spod kontroli. Rynek polski zmagał się w tym czasie z własnymi, wewnętrznymi problemami. Najistotniejszym z nich było oczekiwanie na decyzję rządu w sprawie zmian w systemie emerytalnym. Skrajnie pesymistyczny wariant czasowego wstrzymania napływu środków do OFE zniechęcał do kupowania polskich aktywów – decyzja o przejęciu kontroli nad funduszami emerytalnymi przez rząd węgierski wywołała silną wyprzedaż na tamtejszej giełdzie, podobnej reakcji można by więc oczekiwać w przypadku GPW. Podsumowując, grudzień może stanowić poważny test dla rynków. Historycznie jest to z reguły korzystny miesiąc dla cen akcji, jednak należy mieć na uwadze wiele potencjalnych czynników ryzyka. Na rynku surowcowym listopad rozpoczął się mocnym akcentem - ceny złota pokonały poziom 1400 USD za uncję, ropa przełamała trwający od miesiąca marazm i rozpoczęła ruch w kierunku 90 USD za baryłkę, również pozostałe komponenty indeksu CRB znajdowały się w trendzie wzrostowym. Już po tygodniu okazało się, że w przypadku towarów mamy do czynienia z fałszywym wybiciem. Kumulacja problemów w UE doprowadziła do znaczącego osłabienia wspólnej waluty i ucieczki inwestorów do amerykańskiego dolara. Tendencja taka jest zawsze związana ze spadkiem cen denominowanych w USD surowców, tak więc przez pozostałą część miesiąca obserwowaliśmy pogorszenie nastrojów. Trzeba jednak przyznać, że relatywnie do kursu EUR/USD rynki towarowe zachowały się mocno, szczególnie w przypadku złota, które zakończyło miesiąc na niewielkim plusie. Surowce pozostają nadal w długookresowym trendzie wzrostowym i wydają się sensowną alternatywą inwestycyjną na najbliższy rok, warunkiem jest jednak szybkie rozładowanie napięcia wokół Irlandii, Portugalii i Hiszpanii. Interesującą propozycją na nadchodzący miesiąc jest jest gaz ziemny oraz tzw. "soft commodities" - instrumenty o stosunkowo niskiej korelacji z większością ryzykownych aktywów. Fundusz zakłada możliwość budowania pozycji w tych sektorach. | |