FALSEkorekta
Raport bieżący nr25/2014
(kolejny numer raportu / rok)
Temat raportu:Informacja o wycenie wartości aktywów netto funduszu przypadającej na certyfikat inwestycyjny
Podstawa prawna:§ 42 ust. 1pkt 9 rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 lutego 2009 r. w sprawie informacji bieżących i okresowych przekazywanych przez emitentów papierów wartościowych oraz warunków uznawania za równoważne informacji wymaganych przepisami prawa państwa niebędącego państwem członkowskim (Dz. U. z 2009 r. Nr 33, poz. 259)
Data przekazania:2014-09-01
OPERA ZA 3 GROSZE FUNDUSZ INWESTYCYJNY ZAMKNIĘTY
(pełna nazwa funduszu)
OPERA ZA 3 GROSZE FIZOPERA TFI S.A.
(skrócona nazwa funduszu)(nazwa towarzystwa)
00-124WARSZAWA
(kod pocztowy)(miejscowość)
RONDO ONZ1
(ulica)( numer)
22 379 11 1022 379 11 12
(telefon)(fax)(e-mail)
1070007628141004862www.opera-tfi.pl
(NIP)(REGON)(WWW)
PlikOpis
PLN
2014-08-292014-07-31
10 192 698,959 749 164,18
391,36374,33
Wartość certyfikatu na koniec sierpnia 2014 roku wyniosła 391,36 PLN, co oznacza wzrost w stosunku do wyceny z końca lipca 2014 r. o 4,55%. W tym czasie indeks warszawskiej giełdy WIG zwyżkował o 3,7%, a WIG20 o 4,1%. Na bardzo dobry rezultat funduszu złożyły się wysokie zaangażowanie w akcje, trafna selekcja spółek na krajowym rynku (przede wszystkim przeważenie w walorach blue chips) oraz zyski z inwestycji na zagranicznych parkietach. Utrzymująca się podwyższona niepewność na globalnych rynkach finansowych skłania do podtrzymywania bardziej aktywnej postawy w polityce inwestycyjnej w kolejnych tygodniach. Ostatni miesiąc był na warszawskiej giełdzie przeciwieństwem lipca – nie tylko przyniósł znaczący wzrost, ale nasz parkiet wypadł dużo lepiej niż inne rynki wschodzące. Strach przed konsekwencjami ograniczenia skali działalności Otwartych Funduszy Emerytalnych ustąpił zadowoleniu z ostatecznego bilansu reformy II filara. W II filarze pozostało bowiem kilkanaście procent bardziej zamożnych, a co za tym idzie przekazujących do OFE wyższe składki, członków. . W efekcie indeks WIG wrócił w okolice 53 tys. pkt co oznacza, że odrobił dwie trzecie zniżek, jakich doświadczył od listopada 2013 roku. Dla pesymistów taka poprawa koniunktury będzie jedynie ruchem powrotnym do przełamanej w lipcu głównej linii trendu zwyżkowego, jaki dominował od czerwca 2012 do listopada minionego roku. Optymiści będą w tym widzieli podstawę do trwalszej poprawy koniunktury, skutkującej przynajmniej dotarciem do listopadowego szczytu. Wydaje się, że obecnie dwie najbardziej prawdopodobne alternatywy to: odbicie WIG od 53 tys. i powrót do zniżek albo mozolne wspinanie się do listopadowej górki położonej nieco ponad 55 tys. pkt.. Za pierwszą z tych możliwości przemawiają pogarszające się dane gospodarcze w naszym kraju, czego najświeższym dowodem był kolejny regres wska¼nika PMI, obrazującego aktywność przemysłu. W sierpniu osiągnął on 49 pkt i kolejny miesiąc utrzymał się w obszarze wartości charakterystycznych dla spowolnienia koniunktury. Takie wnioski potwierdzają analizy Biura inwestycji i Cykli Ekonomicznych (BIEC), również sugerujące wytracanie impetu przez koniunkturę gospodarczą. Niekorzystnie odczytywać trzeba niepewność związaną ze zbliżającym się wygaszeniem 3 rundy luzowania monetarnego w Ameryce. Z jednej strony, inwestorzy mają świadomość, że w przeszłości w podobnych momentach zakradała się na rynki dodatkowa nerwowość, natomiast z drugiej – na dobre rozpocznie się debata na temat terminu podwyżki stóp procentowych w USA i tempa zaostrzania polityki monetarnej. Po stronie pozytywów trzeba wymienić poprawiającą się koniunkturę w amerykańskiej gospodarce, która następuje bez wywierania nadmiernej presji inflacyjnej. Na wyobra¼nię optymistów może też oddziaływać perspektywa działań Europejskiego Banku Centralnego w zakresie ilościowego luzowania polityki pieniężnej. Złagodniała również retoryka Banku Anglii w sprawie rychłej podwyżki stóp procentowych. Nieustająco poważnym argumentem na rzecz akcji jest brak atrakcyjnej alternatywy dla lokowania środków – rynek pieniężny w wielu państwach, zwłaszcza rozwiniętych, nie chroni nawet przed inflacją, obligacje po zwyżkach z ostatnich miesięcy są bardzo drogie, a surowce w warunkach ograniczonego wzrostu globalnej koniunktury i niższego tempa rozwoju Chin nie mają potencjału wzrostowego. Nowym elementem rynkowej "układanki" jest rosnący w siłę dolar, który w relacji do głównych walut światowych ma najwyższe notowania od ponad roku. Wydaje się, że dysproporcja w przewidywanych kierunkach polityki pieniężnej w USA i strefie euro prowadzić będzie do dalszego wzmocnienia amerykańskiego pieniądza. To zaś może niekorzystnie zacząć wpływać na postrzeganie surowców, a w konsekwencji również aktywów z emerging markets, prowadząc do większej realizacji niemałych zysków z ostatnich 6 miesięcy.
2014-09-01Paweł KlimkowskiWiceprezes Zarządu
2014-09-01Krzysztof ŁękarskiWiceprezes Zarządu