W minionych dniach poznaliśmy m.in. wyższe od oczekiwań indeksy ISM dla sektora produkcyjnego oraz usługowego, które dały impuls do umocnienia dolara. Niewielki wpływ na zachowanie amerykańskiej waluty miał natomiast piątkowy raport z rynku pracy, bowiem dane jedynie nieznacznie odbiegały od prognoz.
W najbliższych dniach czeka nas również kilka informacji fundamentalnych, które mają potencjalnie szansę wpłynąć na zachowanie dolara. W środę poznamy bowiem decyzję FED w sprawie poziomu stóp procentowych (w czwartek również decyzje BoE oraz ECB), natomiast na piątek zaplanowano dane na temat inflacji PPI za kwiecień, które również są przez graczy pilnie obserwowane, ze względu na spory wpływ na dalsze posunięcia władz monetarnych w zakresie kształtowania ceny pieniądza. Jeśli chodzi o dzisiejszy dzień, to zapoznamy się jedynie w godzinach wieczornych z danymi na temat kredytu konsumenckiego, jaki udzielony został w marcu (prog. 4,5 mld USD), ale dane te rzadko mają większy wpływ na zachowanie się amerykańskiej waluty.
EUR/USD
Minione dni na rynku eurodolara przyniosły nieznaczne umocnienie amerykańskiej waluty. Pod względem skali wcześniejszego osłabienia dolara aktualny ruch korekcyjny nie zdołał jeszcze poważniej zagrozić posiadaczom długich pozycji. W ramach najbliższego oporu, którego przekroczenie mogłoby sugerować zakończenie aktualnej korekty, zwróciłbym uwagę na okolice 1,3620. Jeśli natomiast chodzi o wsparcia, to dosyć istotnym jest rejon 1,3550, który został już w końcówce tygodnia naruszony. Jego wyraźniejsze przełamanie sygnalizowałoby dalsze pogłębienie korekty.
USD/JPY