Trzy prywatyzowane obecnie Polfy (Pabianice, Tarchomin i Warszawa) zakończyły minione półrocze na plusie – dowiedział się „Parkiet”. Szczególnie duża poprawa widoczna jest w wynikach Tarchomina. W okresie styczeń–czerwiec 2008 r. firma miała 3,3 mln zł straty netto. W minionym półroczu zarobiła zaś na czysto 10,6 mln zł. Czysty zarobek Pabianic wzrósł w pierwszej połowie tego roku o 18,5 proc. Warszawa zanotowała zaś 3,2-proc. spadek.
[srodtytul]Rentowność w górę[/srodtytul]
W minionym półroczu nieznacznie zmieniły się obroty Pabianic (wzrost o 0,3 proc.) oraz Tarchomina (spadek o 2,3 proc.). Aż o 12,6 proc. zmalały zaś obroty Warszawy. Wszystkim spółkom udało się za to poprawić rentowność na poziomie netto. Najbardziej, bo aż o 12,1 pkt proc., zwiększyła się ta pozycja w wypadku Polfy Tarchomin. Poprawa wyników może ułatwić Polskiemu Holdingowi Farmaceutycznemu pozyskanie inwestorów dla spółek.
[srodtytul]Dziś krótka lista do Pabianic[/srodtytul]
Najbardziej zaawansowana jest prywatyzacja Polfy Pabianice. Dziś PHF ogłosi krótką listę podmiotów, które zostaną dopuszczone do badania jej kondycji finansowej. Z nieoficjalnych informacji „Parkietu” wynika, że do dalszego etapu dopuszczona zostanie co najmniej jedna firma z Polski. Niewykluczone, że podmiotem tym jest podwarszawski Adamed, który jako jedyny potwierdzał zainteresowanie udziałem w prywatyzacji Polf. Przedstawiciele spółki odmawiają odpowiedzi na pytanie, czy złożyła ona ofertę. Jakichkolwiek informacji na ten temat odmówił nam wczoraj także Artur Woźniak, prezes PHF.