Enterprise Investors zainwestuje w spółki 658 milionów euro

Ponad 1,5 mld zł w ciągu 3-4 lat ma zainwestować w polskie spółki nowy fundusz z rodziny Enterprise Investors. Jego przedstawiciele zapowiadają, że, podobnie jak w poprzednich latach, będą co roku wprowadzać na GPW po 1-2 firmy.

Publikacja: 12.09.2006 07:26

Polish Enterprise Fund VI (PEF VI) - taką nazwę nosi kolejny, szósty w historii fundusz private equity, który uruchomił Enterprise Investors (EI). - W ciągu zaledwie trzech miesięcy udało nam się zebrać od inwestorów 658 mln euro, czyli ponad 2,6 mld zł. Gracze chcieli nam powierzyć dwa razy większą kwotę - powiedział na wczorajszej konferencji prasowej Jacek Siwicki, partner zarządzający EI. Dwie trzecie pieniędzy wyłożyli inwestorzy europejscy, m.in. holenderskie fundusze emerytalne z grupy AlpInvest. Pozostałe dali inwestorzy amerykańscy, np.: kalifornijski CalPERS, który współpracuje z EI już od kilkunastu lat.

Inwestycje z rozmachem

W związku z tym, że PEF VI jest największym funduszem zarządzanym przez EI, (uruchomiony ponad dwa lata temu PEF V miał do wydania 1 mld zł), zmieniono nieco strategię inwestycyjną. - Mając taką górę pieniędzy do rozdysponowania, nie będziemy zajmować się już niedużymi projektami typu start-up. Obecnie minimalny próg, od którego będziemy zaczynali rozmowy na temat naszego wejścia, to 100 mln zł, a maksymalny to nawet 500 mln zł - zapowiedział J. Siwicki. Wartość przedsięwzięć może być jeszcze większa, bo EI, częściej niż w przeszłości, zamierza lewarować inwestycje długiem. Większość operacji będą stanowić transakcje MBO (management buy-out - wykup menedżerski - przyp. red) i LBO (leverage buy-out - wykup lewarowany - przyp. red). Według przedstawicieli EI, wydanie wszystkich pieniędzy zajmie PEF VI ok. 3-4 lat.

J. Siwicki zapewnił, że około dwóch trzecich środków zostanie zainwestowane w polskie firmy. - Reszta trafi do innych państw naszego regionu Europy. Nie wykluczamy, że uruchomimy pierwsze przedsięwzięcia na Ukrainie czy w Chorwacji - stwierdził. EI nie zamierza zmieniać branż, w które lokuje pieniądze. - Cały czas będą to usługi finansowe, handel, produkcja, sektor farmaceutyczny, telekomunikacja i IT - wyliczał J. Siwicki.

Enterprise Investors, mimo że zebrał już pieniądze na kolejny fundusz, nie wydał jeszcze wszystkich środków z funduszu PEF V. - Do końca roku kupimy udziały w dwóch polskich spółkach. Wcześniej, bo jeszcze w tym tygodniu, poinformujemy o nowym projekcie w Rumunii. Za 35 mln euro przejmiemy firmę Macom, produkującą materiały budowlane - mówił J. Siwicki.

Spółki zasilą GPW

Fundusze zarządzane przez EI, podobnie jak w poprzednich latach, zamierzają wychodzić z niektórych inwestycji przez warszawski parkiet. Do tej pory na GPW trafiło 24 z 86 zakończonych projektów. W niedługim czasie lista wydłuży się o AB. - Prawdopodobnie w pierwszym kwartale 2007 roku zdecydujemy się wprowadzić na giełdę kolejną spółkę - ujawnił J. Siwicki. Zapewnił, że EI chce co roku "podsyłać" na nasz rynek kapitałowy po 1-2 firmy. - Więcej debiutów rocznie nam nie grozi - zażartował. Nie chciał ujawnić, które spółki portfelowe są szykowane do upublicznienia w przyszłym roku. Z analizy portfela (jest w nim obecnie 12 polskich spółek) najbardziej "dojrzałe" wydają się AgrosNova (producent soków) i działające w sektorze medycznym: Magellan i Medycyna Rodzinna. J. Siwicki ujawnił, że w przyszłości na GPW mogą również trafiać spółki z zagranicznego portfela EI. Przyznał jednak, że najwcześniej będzie to możliwe w 2008 r.

Regionalny rekordzista

Enterprise Investors jest największym funduszem private equity, działającym w naszym regionie Europy. - Do tej pory zainwestowaliśmy ok. 1,6 mld euro z 7-8 mld, które ulokowały tutaj instytucje podobne do naszej - mówił J. Siwicki. Są to pieniądze pozyskane wyłącznie od zagranicznych inwestorów. - Polskie fundusze emerytalne muszą co pół roku rozliczać się z wyników inwestycji. Instytucje powierzając nam środki musiałyby się liczyć z zamrożeniem pieniędzy na kilka lat, bez możliwości wykazania się wcześniej zyskami - tłumaczył Jacek Siwicki.Dodatkowym czynnikiem, który utrudnia OFE lokowanie pieniędzy w fundusze zarządzane przez EI, jest fakt, że nie podlegają one polskiej jurysdykcji. PEF VI jest zarejestrowany na Kajmanach. - Polskie przepisy są mało elastyczne i ciągle się zmieniają - stwierdził przedstawiciel EI. Wyraził nadzieję, że do czasu powołania kolejnego funduszu "problem" uda się rozwiązać.

Polsko-amerykański inwestor

Enterprise Investors pojawił się w Polsce w maju 1990 r. razem z Polsko-Amerykańskim Funduszem Przedsiębiorczości (Polish-American Enterprise Fund), powołanym przez rząd USA do wspierania małych i średnich przedsiębiorstw w naszym kraju. W 1992 r. EI uruchomił dwa pierwsze fundusze: Polish Private Equity Fund I i II z łącznym budżetem 150 mln USD.

Do 2006 r. EI zainwestował prawie 900 mln euro w 102 przedsiębiorstwa różnych branż. Pozbył się udziałów w 86 podmiotach, "odzyskując" 1,1 mld euro. Wprowadził na warszawską giełdę 24 spółki. Najlepszym projektem, dziźki któremu fundusz 7,5-krotnie pomnożył pieniądze, był ComputerLand.

Komentarz

Dariusz Wolak

"Parkiet"

EI regularnie zasila giełdę

w nowe spółki

Przez kilkanaście lat działalności Enterprise Investors co roku "podsyła" inwestorom giełdowym nowe firmy. "Najświeżsi" debiutanci to: Sphinx i Teta. Wkrótce do listy dołączy AB. Przedstawiciele funduszu zapowiadają, że podobną politykę będą prowadzić

także w przyszłości. Już w I kw. 2007 r. na warszawskim parkiecie pojawi się kolejna spółka "ze stajni"

EI. Na razie firmy portfelowe funduszu radzą sobie na giełdzie całkiem przyzwoicie. Jedyną "wpadką" jest Espebepe. Lista sukcesów, np. Kęty, Eldorado, Comp Rzeszów czy Stomil Sanok, jest znacznie dłuższa.

Gospodarka
Estonia i Polska technologicznymi liderami naszego regionu
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku