"Jeśli Bernanke potwierdzi, że jest miejsce na podwyżki stóp procentowych, to będzie to negatywne dla emerging markets, ale bardziej prawdopodobny jest mniej jastrzębi ton" - powiedział Michał Chyczewski, analityk Banku BPH.
Według niego, są szanse, że wypowiedzi szefa FED uspokoją inwestorów - w takim przypadku niewykluczone jest przebicie poziomu 3,90 zł za euro.
W środę przed godz. 10:00 za euro płacono 3,9110 zł, a za dolara - 2,9870 zł. We wtorek po południu euro kosztowało 3,9195 zł, a dolar - 3,0097 zł.(ISB)
dag/tom