Największa spółka paliwowa w Słowenii może sprzedać akcje a wpływy z emisji przeznaczyć na rozwój działalności w Europie Południowo-Wschodniej.

Pierwszy krok do ekspansji Petrol już zrobił. Pod koniec maja zgodził się zainwestować 154 mln euro w joint venture z czarnogórską firmą Montenegro Bonus, które zajmie się budową sieci stacji paliw. Petrol jest też zainteresowany NIS, serbską firmą paliwową, która ma być w tym roku sprywatyzowana. - Chcemy rozwijać segment dystrybucji paliw, ale także segment rafinacji - twierdzi szef Petrolu Marko Kryzanowski, który kieruje nim od 2005 r.

Petrol jest teraz wart 1,9 mld USD i ma 348 stacji paliw w Słowenii, Bośni, Serbii i Chorwacji. Do 2011 r. sieć wzrośnie do tysiąca stacji - zapowiada Kryzanowski.

Bloomberg