Giełdowa HTL-Strefa sprzedała w drugim kwartale 2007 r. ponad 252 mln sztuk nakłuwaczy bezpiecznych i lancetów personalnych, czyli o 47,7 proc. więcej niż w analogicznym okresie 2006 r.

Spółka sprzedała 85,15 mln sztuk nakłuwaczy bezpiecznych i 167 mln lancetów personalnych. To odpowiednio o 55,6 proc. i 44 proc. więcej niż w tym samym okresie ubiegłego roku.

- Rośnie sprzedaż dla naszych strategicznych klientów. Zdobywamy też coraz więcej średniej wielkości odbiorców. To, w połączeniu z rozwojem naszych zagranicznych spółek, wróży kolejne okresy równie bogate w zamówienia - mówi Wojciech Wyszogrodzki, dyrektor generalny HTL-Strefy. Firma posiada spółki handlowe w USA i Niemczech.

Po pierwszych sześciu miesiącach tego roku spółka sprzedała ponad 146 mln nakłuwaczy bezpiecznych. To o 36,7 proc. więcej niż w tym samym okresie 2006 r. Firma sprzedała ponad 343 mln lancetów personalnych. To blisko 75 -proc. wzrost w porównaniu z analogicznym okresem 2006 r. Produkty ozorkowskiej spółki to narzędzia do pobierania próbek krwi wykorzystywane m.in. w badaniach poziomu glukozy (szczególnie w diagnostyce i leczeniu cukrzycy) i cholesterolu. Spółka kontroluje ponad 22 proc. światowego rynku nakłuwaczy bezpiecznych i 10,4 proc. rynku lancetów personalnych.

W 2007 r. zysk netto HTL-Strefy ma wynieść 20,5 mln zł, a przychody 95,5 mln zł. Jest to jednak skorygowana prognoza. Poprzednia zakładała 28,2 mln zł zysku netto i 108,8 mln sprzedaży. Wczoraj za akcje spółki płacono 99,9 zł po spadku o 3,38 proc.