Nowa Gala chce wyjść poza produkcję płytek

Najdalej za cztery lata przychody spółki mają wzrosnąć do co najmniej 250 mln zł. W tym czasie CNG zapowiada kolejne inwestycje w branży materiałów budowlanych

Publikacja: 28.08.2007 07:58

Nowa Gala liczy, że dzięki inwestycji niezwiązanej z produkcją płytek uda jej się utrzymać dotychczasowe tempo wzrostu przychodów. Szczegóły nowego projektu spółka ujawni pod koniec października. Zapowiada rozbudowę mocy produkcyjnych swojego najnowszego nabytku - Ceramiki Gres.

Trzeci gracz na rynku

W ubiegły piątek Ceramika Nowa Gala sfinalizowała przejęcie Ceramiki Gres, jednego z większych w Polsce producentów terakoty i gresu. Za 100 proc. udziałów w tej firmie giełdowa spółka zapłaciła 58 mln zł. Pieniądze pozyskała z emisji z prawem poboru, którą przeprowadziła kilka tygodni temu.

Dzięki przejęciu Ceramiki Gres łączne moce produkcyjne CNG wzrosną w tym roku o około 4 mln metrów kwadratowych, do 7,5 mln mkw. Docelowo, w wyniku planowanych inwestycji, Nowa Gala chce zwiększyć je do 10 mln mkw. Po odjęciu eksportu daje to około 10 proc. udziału w polskim rynku płytek ceramicznych, po grupie Cersanit i Ceramice Paradyż.

Ceramika Nowa Gala liczy też na synergie kosztowe w wyniku przejęcia. Podkreśla jednak, że to uboczny efekt transakcji. Inwestycje w rozbudowę mocy produkcyjnych Ceramiki Gres i optymalizację produkcji mają kosztować 20 mln zł. Chodzi m.in. o koncentrację produkcji tańszej terakoty i gresu w Ceramice Gres. Produkcja droższych wyrobów odbywać się będzie w odległym o kilkanaście kilometrów zakładzie CNG.

Przedstawiciele Nowej Gali zapowiadają, że nie będzie problemów ze sfinansowaniem rozbudowy zakładu Ceramiki Gres ze środków własnych grupy. - Łączne zadłużenie połączonych firm przekracza nieznacznie 80 mln zł. Nasze zdolności kredytowe w tej chwili wynoszą co najmniej drugie tyle. Możemy więc finansować bieżące inwestycje za pomocą długu - mówi Paweł Górnicki, wiceprezes spółki. Jeżeli jednak firma zrealizuje plany wyjścia poza produkcję płytek ceramicznych, może jeszcze raz sięgnąć po pieniądze inwestorów giełdowych.

Wejście w nową branżę

Do końca października Nowa Gala poinformuje o planach kolejnej inwestycji dotyczącej produkcji materiałów budowlanych, ale niezwiązanej z wytwarzaniem płytek ceramicznych. - Na razie nie możemy podać, w jaki segment rynku wejdziemy. Chodzi o inwestycję typu greenfield (budowa projektu od zera - przyp. red.) albo utworzenie spółki joint venture - ujawnia P. Górnicki. Koszt tej inwestycji to kwota rzędu 50-100 mln zł.

Docelowo nowy projekt ma przynieść Nowej Gali kilkadziesiąt milionów dodatkowych przychodów. - Jeżeli inwestycja dojdzie do skutku, uda nam się utrzymać dotychczasową 40-proc. dynamikę wzrostu sprzedaży i za trzy - cztery lata nasze przychody mogą wzrosnąć do 400 mln zł - mówi P. Górnicki.

250 mln zł przychodów

w zasięgu ręki

Ceramika Nowa Gala szacuje, że jej zysk w tym roku wyniesie 13,3 mln zł, a przychody 125 mln zł. Nie ujawnia prognoz dla Ceramiki Gres (wyniki tej firmy będą zresztą konsolidowane dopiero od III kwartału). W pierwszym półroczu spółka ta osiągnęła 6,7 mln zł zysku, przy 40 mln zł przychodów. Oznacza to wzrost o odpowiednio 30 proc. i 60 proc. Jeżeli Ceramika Gres utrzyma tę dynamikę, jej sprzedaż w 2007 roku może sięgnąć około 90 mln zł. Oznaczałoby to, że przychody pro forma CNG przekroczą 210 mln zł.

Według szacunków Millennium DM, w przyszłym roku łączny zysk Ceramiki Nowa Gala i Ceramiki Gres wzrośnie do 27,7 mln zł (0,5 zł na akcję), przy 222 mln zł przychodów. Ze względu na wzrost kursu specjaliści z Millennium DM obniżyli zalecenie dla papierów spółki z "akumuluj" do "neutralnie", z ceną docelową 6,9 zł. Wczoraj pod koniec dnia walory producenta płytek kosztowały 6,95 zł po wzroście o 0,3 proc.

Organiczny wzrost do 250 mln zł?

Nowa Gala szacuje, że dzięki rozbudowie mocy produkcyjnych Ceramiki Gres i optymalizacji produkcji sprzedaż grupy może wzrosnąć o 42 mln zł. Pełne wykorzystanie mocy produkcyjnych obu spółek może poprawić przychody o kolejne 45 mln zł (obecne moce CG już teraz są wykorzystywane niemal w 100 proc.).Zwiększenie produkcji elementów dekoracyjnych ma powiększyć sprzedaż o 5 mln zł. Sprzedaż pro forma CNG i Ceramiki Gres za ubiegły rok to niemal 170 mln zł. Razem dawałoby to potencjalne przychody rzędu 250-260 mln zł, przy rentowności netto wyższej od zeszłorocznych 10,4 proc. (m. in. dzięki niższej stopie podatkowej w CNG).

Wynik ten nie uwzględnia efektów inwestycji w nowy sektor. Zdaniem przedstawicieli Nowej Gali, taki poziom przychodów zostanie osiągnięty w ciągu 3-4 lat.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy