Giełdowa spółka rozwiązała umowę z Xtradem, na podstawie której zarządzała produktami i usługami tej firmy. Porozumienie podpisane we wrześniu 2003 r. miało obowiązywać do końca roku. - Zakończyliśmy współpracę za porozumieniem stron. Chcemy skoncentrować się na rozwijaniu naszych produktów, które dają nam większe przychody niż kooperacja z Xtradem - powiedziała Aneta Roguska, rzecznik eCardu.
Mimo rozwiązania umowy o współpracy operacyjnej spółki są nadal związane personalnie. Ireneusz Kucharski, wiceprezes eCardu, piastuje takie samo stanowisko w Xtradzie. Odejdzie z drugiej z firm z końcem roku. Przedsiębiorstwa jeszcze przez jakiś czas będą miały wspólną siedzibę. Mają także wspólnego akcjonariusza. Fundusz Capital Partners ma 25 proc. akcji Xtrade i 24 proc. papierów eCardu.
Przedstawiciele eCardu zapewniają, że koniec kooperacji z Xtradem nie będzie miał wpływu na wyniki finansowe. W I półroczu z tego tytułu giełdowa firma zafakturowała 0,5 mln zł przychodów, co stanowiło ponad 15 proc. wszystkich wpływów w tym okresie.
Xtrade powstał w czasach hossy internetowej, ale wciąż generuje straty finansowe. Spółka prowadzi internetową platformę transakcyjną. Sprzedaje systemy EDI, które umożliwiają elektroniczną wymianę informacji pomiędzy kontrahentami oraz platformę eProcurement, która wspiera zarządzania procesami zaopatrzenia w przedsiębiorstwie.
