"Uwaga! Szwedzi na parkiecie" - z takim hasłem Reinhold Polska kroczy na warszawską giełdę. To przestroga?

Kolejny zagraniczny deweloper (aczkolwiek działający wyłącznie w Polsce) właśnie rusza z ofertą publiczną. Wycenia się, uwzględniając planowane podwyższenie kapitału, na ponad 0,4 miliarda złotych. Firma aspiruje do miana czołowego dewelopera na rynku polskim, działającego zarówno w segmencie nieruchomości biurowych, handlowych, magazynowych, jak i mieszkaniowych. Dotychczas nie zarobiła jednak ani złotówki na podstawowej działalności.

Nie oznacza to wcale, że firma wkroczy na parkiet z pustym portfelem. Ma w nim kilka nieruchomości. Negocjuje zakup kolejnych. Zyski z deweloperki inwestorzy zobaczą jednak dopiero za rok, o ile sprawdzą się przewidywania spółki. Co innego główny udziałowiec firmy. Gösta Gustafsson odetnie już teraz pierwsze kupony, sprzedając część akcji za maksymalnie 24 mln zł. Mimo że po ofercie dysponować będzie (pośrednio) zaledwie nieco ponad 8 proc. akcji, dzięki ich znacznemu uprzywilejowaniu (na każdą przypada 10 głosów) zachowa kontrolę nad spółką.