Jest mnóstwo nieprawidłowości przy postępowaniach upadłościowych dotyczących przedsiębiorstw państwowych i spółek z udziałem Skarbu Państwa - wynika z raportu Naczelnej Izby Kontroli. - System postępowań upadłościowych nie spełnia także swojej głównej roli, czyli nie prowadzi do oddawania długów wierzycielom - twierdzi prezes NIK Jacek Jezierski.
Według raportu NIK-u najczęściej pojawiającymi się uchybieniami są nieprawidłowa wycena majątku i niedotrzymywanie terminów spłaty długów.
Urząd twierdzi też, że postępowania trwają niezwykle długo, nawet do 56 miesięcy, a to powoduje, że rosną ich koszty. Według NIK-u, 82 proc. przychodu ze sprzedaży masy upadłościowej jest przeznaczane na ich pokrycie, a tylko 12 proc. na spłatę długów.
Ujawniono także w 13 przedsiębiorstwach nieprawidłowości dotyczące działalności syndyków. Zawierali oni umowy z członkami swojej rodziny lub firmami, których byli współwłaścicielami. Stosowali także niedozwolony przy postępowaniu upadłościowym outsourcing.
Naczelna Izba Kontroli prześwietliła procesy upadłościowe w 55 przedsiębiorstwach państwowych.