Przyjęliśmy niedawno nową strategię, która zakłada, że będziemy sprzedawali polisy we współpracy z wieloma bankami, a nie tylko z Nordea Bank Polska jak do niedawna – mówi „Parkietowi” Mariusz Sobiech, prezes Nordea Polska Towarzystwa Ubezpieczeń na Życie.
[srodtytul]Jest pierwsza umowa[/srodtytul]
Sobiech zdradza, że towarzystwo podpisało kilka dni temu porozumienie o współpracy z bankiem z pierwszej piętnastki. Nie chce powiedzieć, jaka to instytucja. – Współpraca realnie jeszcze się nie rozpoczęła – tłumaczy.
Czym Nordea zamierza rywalizować na rynku bancassurance z innymi ubezpieczycielami? – Przede wszystkim jakością oferty. Przypominam, że zostaliśmy niedawno uznani przez „Rzeczpospolitą” za towarzystwo, które najlepiej zarządza aktywami zainwestowanymi w ramach polis z funduszem kapitałowym – mówi Sobiech.
Szef Nordei Życie podkreśla, że strategia nie oznacza, że firma będzie dystrybuowała polisy tylko i wyłącznie przez banki. – Nadal chcemy współpracować z brokerami, multiagencjami. Mamy też około 400 własnych agentów ubezpieczeniowych i nie zamierzamy zmniejszać ich liczby – zapewnia Sobiech.