Brytyjsko-szwedzka fuzja farmaceutyczna
Trzeci co do wielkości w Wielkiej Brytanii koncern farmaceutyczny Zeneca Group Plc. przejmie największą w Szwecji firmę tej samej branży - Astra AB. W wyniku transakcji szacowanej na 34,6 mld USD powstanie czwarty pod względem wielkości w świecie koncern farmaceutyczny, który przyjmie nazwę AstraZeneca.Połączenie obu firm będzie możliwe dzięki transakcji swapowej. Zeneca zaoferuje 0,5045 akcji nowej spółki za każdy walor szwedzkiej firmy. Akcjonariusze brytyjskiego koncernu będą posiadać 53,5 proc. udziałów w nowej firmie, natomiast udziałowcy szwedzkiego potentata zadowolą się 46,5 proc. akcji.Według przedstawicieli obu zainteresowanych spółek, dzięki fuzji zaoszczędzą one w ciągu najbliższych trzech lat 1,1 mld USD rocznie. Zamierzają także w tym czasie zmniejszyć liczbę pracowników nowego koncernu o około 6 tys. osób. Łączna wartość kapitału akcyjnego obu spółek, według obecnych kursów na giełdach, sięga 67 mld USD.AstraZeneca będzie mieć swoją główną siedzibę w Londynie. Papiery spółki mają być notowane na tamtejszym parkiecie, jak również w Sztokholmie i Nowym Jorku. Na wieść o fuzji notowania walorów Astry w Sztokholmie podniosły się aż o 24,5 proc., natomiast akcje Zeneca Group w Londynie zdrożały o 9,8 proc.Niektórzy analitycy uważają jednak, że transakcja ta może nie dojść do skutku. - Zeneca jest teraz bardzo atrakcyjnym celem dla innych brytyjskich potentatów - SmithKline Beecham i Glaxo Wellcome, więc możliwe, że któraś z tych firm zdecyduje się na kupienie jej - powiedział Michael King, analityk z londyńskiego Société Générale Securities. Jednak przedstawiciele obu tych firm temu zaprzeczają, twierdząc, że ich pozycja na rynku jest na tyle silna, iż mogą funkcjonować bez angażowania się w fuzje.
Ł.K.