Rynek uspokaja się. Kolejne wahania indeksów mają coraz mniejszą amplitudę, a tworząca się od początku stycznia formacja zaczyna przypominać trójkąt. Kierunek wybicia z tej stabilizacji określi, jaki będzie przyszły trend na rynku akcji. W teorii uznaje się trójkąty za formacje bardzo niepewne. Generalna zasada mówi jednak, że prawdopodobieństwo kontynuacji trendu po wybiciu z formacji trójkąta jest większe niż prawdopodobieństwo jego zmiany. W obecnej sytuacji wydaje się więc, że prawdopodobieństwo wybicia w górę jest nieco większe. Jednak patrząc na rynek akcji z większej perspektywy, nie jest to już takie pewne. Indeks WIG utrzymuje się w trendzie spadkowym w perspektywie długookresowej, co zmniejsza prawdopodobieństwo zwyżki na rynku akcji.Najbliższy opór dla zwyżki stanowi poprzedni szczyt, który został ukształtowany na poziomie 14 700 pkt. Najbliższe wsparcie dla spadków tworzy strefa ok. 13 000 punktów, gdzie tworzyły się ostatnie lokalne dołki.Wskaźniki techniczne utrzymują się w strefach neutralnych, nie generując jednoznacznych sygnałów. W obecnej sytuacji, gdy na rynku dominuje trend boczny w krótkim okresie, wejście szybkich oscylatorów do stref wyprzedania rynku może wyznaczyć dobry moment do wejścia na rynek.Układ dziennych średnich ruchomych jest charakterystyczny dla hossy. Wykres indeksu utrzymuje się powyżej swoich średnich.
PIOTR WĄSOWSKI
PARKIET Gazeta Giełdy