Ruszyła kampania reklamowa

Powszechne Towarzystwo Emerytalne PBK SA podwyższyło kapitał własny do 116,7 mln zł. Dzieli się on na kapitał akcyjny w wysokości 29,1 mln zł i kapitał rezerwowy - 87,6 mln zł. - Do końca roku kapitał będzie podwyższony do ponad 220 mln zł - powiedział Henryk Chmielak, prezes zarządu PTE PBK SA.Oprócz zmiany poziomu kapitałów własnych nastąpiła zmiana w strukturze akcjonariatu. Obecnie przedstawia się ona następująco: PBK SA - 55,8%, Aetna International, Inc - 40%, Górnośląski Bank Gospodarczy SA - 3% oraz TU PBK SA - 1,2%. Aetna International oferuje usługi ubezpieczeniowe w 68 krajach na świecie. Zarządza kapitałem w wysokości 69 mld USD. Swoje działanie koncentruje przede wszystkim na wschodzących rynkach Azji i Ameryki Południowej. W 1981 roku wdrażała pierwszą na świecie reformę emerytalną w Chile, potem w Meksyku i Wenezueli. Obecnie próbuje podbić rynek w Chinach, Hongkongu oraz w Polsce. - O wyborze Aetny zdecydowały osiągnięcia firmy w Chile i w Meksyku - powiedział PARKIETOWI prezes funduszu.- Głównym celem naszego PTE jest pozyskanie 7-10% udziału w rynku. Zapewniamy rentowność, gwarantujemy jakość usług i bezpieczeństwo lokat. Zgodnie z ustawą, 75% środków przeznaczymy na inwestycje krajowe, a 5% na inwestycje za granicą. W miarę możliwości będziemy zwiększać efektywność inwestycji - stwierdził H. Chmielak.W pierwszym okresie fundusz będzie pobierał opłatę w wysokości 11%. -Nie wykluczamy w przyszłości jej obniżenia. Jest to dużo, ale i mało. Nie tylko cena jest ważna, lecz i pozycja firmy. Poza tym, na początku funkcjonowania trudno działać taniej - dodał prezes PTE.Na wczorajszej konferencji przedstawiciele PTE PBK nie chcieli ujawnić ani kwoty, jaką przeznaczyli na kampanię reklamową, ani wielkości prowizji dla akwizytorów. - Wydajemy dostatecznie dużo, ale jednocześnie oszczędnie. Nie chcemy dzisiaj ułatwiać działania konkurencji, ujawniając tajniki kuchni - powiedział H. Chmielak. W innych funduszach wydatki te kształtują się w przedziale 10-15 mln USD. Według specjalistów, największa i jak dotąd nie spotykana w historii Polski kampania reklamowa będzie kosztowała około 100 mln USD.

J.J.