Niepewność związana z decyzjami walnych zgromadzeń w poszczególnych funduszach co do wprowadzenia zmian w statutach umożliwiających wykup własnych akcji w celu ich umorzenia (niektórzy akcjonariusze mogą być przeciwni takim zmianom), pogorszenie sytuacji na giełdach światowych, spadek indeksów akcji na GPW - to najważniejsze czynniki, które spowodowały przecenę akcji NFI. Nie należy jednak zapominać, że indeks zyskał w ciągu miesiąca ponad 50% i spadek cen prawdopodobnie miałby miejsce również bez splotu negatywnych wydarzeń. Najważniejsze to odpowiedź na pytanie, czy bieżąca fala spadkowa to krótkoterminowa korekta, czy czeka nas okres dłuższej dekoniunktury. Duża wymiana akcji odbyła się w okolicach 90 pkt. Jeśli indeks oddali się znacząco w dół od tej wartości, oznaczać to będzie dystrybucję akcji, a wspomniany poziom powinien stanowić silny opór przed dalszymi wzrostami. Jeśli spadek będzie płytki, jest szansa na kontynuację tendencji wzrostowej i pokonanie ostatniego szczytu. Krótkoterminowe wskaźniki wskazują jednak na zakończenie fali wzrostowej. Większość z nich opuściła strefę wykupienia, tworząc z krzywą indeksu negatywne dywergencje. Wysoki wolumen towarzyszący spadkom zapowiada ich kontynuację w dłuższym niż kilka sesji terminie.
KRZYSZTOF REJZNER
BM BPH SA