Pokonanie w ubiegłym tygodniu przez WIG obszaru 14 800 pkt. było sygnałem przedostania się indeksu ponad wewnętrzną linię trendu bocznego, którego linię oporu można odłożyć na dwóch maksimach: z lutego `97 i marca '98.Wykres WIG-u nadal znajduje się w trendzie wzrostowym, rozpoczętym 9 października 1998 roku. Porusza się mniej więcej w równej odległości od linii wsparcia i oporu. Następstwem odbicia się od dolnej linii trendu, trzy tygodnie temu, powinno być kontynuowanie wzrostów do poziomu 16 300pkt, gdzie obecnie znajduje się górna linia tegoż trendu.Analiza wskaźników sygnalizuje początek korekty. RSI wybił się w dół ze strefy silnego wykupienia, a CCI przedostał się poniżej swojej średniej, sugerując zakończenie wzrostów. Pomimo to należy zwrócić uwagę także na Wskaźnik Średnich Wykładniczych. MACD wisi w pewnej odległości od linii równowagi. Nadal rośnie i nie wykazuje cech charakterystycznych dla osłabienia swojego ruchu. Stąd wniosek, że rozpoczęcie korekty może się wydłużyć w czasie nawet do dwóch tygodni, a oscylatory krótkoterminowe mogą jeszcze wrócić do obszarów wykupienia. Takie informacje można też wyciągnąć z analizy średnich arytmetycznych, których układ wskazuje na rynek zdominowany przez byki.
ARTUR GOŁĘBIEWSKI
PARKIET Gazeta Giełdy