Nowoczesny rynek elektroniczny w Japonii
Softbank Corp. - japońska firma inwestycyjna działająca poprzez sieć internetową - oraz amerykańskie National Association of Securities Dealers (NASD) zamierzają wspólnie uruchomić japońską wersję elektronicznego rynku Nasdaq, który jest drugim co do wielkości rynkiem akcji w USA.
W tym celu jeszcze w czerwcu obie instytucje utworzą spółkę joint venture o wartości 600 mln jenów (4,9 mln USD). Przyjmie ona nazwę Nasdaq Japan Planning Co. i zajmie się tworzeniem rynku elektronicznego, na którym zarówno maklerzy ze Stanów Zjednoczonych, jak i z Japonii będą mogli obracać akcjami spółek z obu krajów. Zacznie on działać najprawdopodobniej w drugiej połowie 2000 r.Twórcy tego projektu z zadowoleniem podkreślają, że inwestorzy w Japonii będą mieli dostęp do akcji tak znanych na całym świecie firm, jak Microsoft czy Intel. "Mamy nadzieję dostarczyć inwestorom w Japonii możliwość inwestowania w akcje pięciu tysięcy amerykańskich spółek, charakteryzujących się znacznym potencjałem wzrostowym. Zostanie także stworzone miejsce dla podobnych firm japońskich, gdzie będą one mogły łatwo powiększyć kapitał i znaleźć miejsce do przeprowadzenia emisji" - czytamy w oświadczeniu opublikowanym przez Softbank.Agencja Bloomberga podkreśla, że utworzenie japońskiego Nasdaqa wymaga jeszcze zgody tamtejszych instytucji rządowych. Dlatego też zacznie on prawdopodobnie działać dopiero w 2000 r. Do Tokio przybył prezes NASD Frank Zarb, który w ministerstwie finansów omawiał możliwość udostępnienia japońskiego rynku dla inwestorów ze Stanów Zjednoczonych. Utworzenie elektronicznego rynku musi iść w parze z rozwojem internetowego handlu akcjami w Japonii. Dotychczas tamtejsze konserwatywne przepisy nie sprzyjały rozwojowi tego rodzaju handlu. Obecnie jednak reforma japońskiego sektora finansowego stwarza większe możliwości takiego obrotu akcjami.Softbank Corp. to jedna z niewielu firm japońskich, która postawiła na internetową działalność on line. Zaangażowała się ona w finansowanie tej działalności, na wzór amerykańskich firm, takich jak np. Yahoo! Inc. Posiada udziały w około 100 spółkach internetowych nie notowanych na giełdach. W ciągu najbliższych 6 miesięcy zamierza wprowadzić na rynek publiczny przynajmniej siedem swoich filii.
Ł.K.
