W czasie wczorajszych notowań WIRR spadł o 1 proc. do 1 805,6 pkt. Indeks znalazł się na najniższym od trzech miesięcy poziomie, przełamując jednocześnie długoterminową linię trendu.Ten bardzo negatywny sygnał może oznaczać zakończenie trendu wzrostowego na rynku równoległym. Pewną pociechą może być fakt, że przebicie wsparcia nie zostało potwierdzone przez wolumen, który był niższy niż na sesji wtorkowej. Na razie indeks realizuje spadek wynikający z formacji podwójnego szczytu, która została ukształtowana na wykresie wskaźnika w czerwcu i lipcu. Z jej wysokości wynika, że WIRR powinien znaleźć się przynajmniej na poziomie 1 790 pkt. Nie najlepiej prezentuje się wykres wskaźnika oparty o dane tygodniowe. Na nim również przełamana została linia trendu, a dodatkowo ukształtowała się luka bessy.Układ wskaźników technicznych jest niekorzystny i zapowiada dalsze spadki kursów na rynku równoległym. Uwagę zwraca przede wszystkim tygodniowy MACD, który spadł poniżej wykresu swojej średniej. Ostatni taki sygnał miał miejsce w kwietniu 1998 roku i poprzedzał umocnienie tendencji spadkowej. Dość silne wyprzedanie rynku sygnalizują oscylatory szybkie, ale ponieważ kontrolę nad rynkiem sprawują niedźwiedzie, może być to za słaby sygnał do korekty ostatnich spadków.

TOMASZ JÓŹWIK PARKIET GAZETA GIEŁDY