Wezwania inaczej

Aktualizacja: 05.02.2017 21:36 Publikacja: 11.09.1999 10:51

Będą zmiany w ustawie o publicznym obrocie

Podniesienie progu z 50% do 60% głosów na WZA, po przekroczeniu którego inwestorbędzie zobowiązany ogłaszać wezwanie na pozostałe papiery - to jedna z najważniejszych zmian, jakie chce wprowadzić KPWiG do ustawy o publicznym obrocie - dowiedział się PARKIET.

- Chcemy, by proponowane zmiany uwzględniały zarówno interesy spółek, jak i ich akcjonariuszy. Nie można zachwiać tych proporcji - powiedział PARKIETOWI przewodniczący KPWiG Jacek Socha. - Przejęcia nie są zjawiskiem negatywnym. Świadczą o sile rynku - dodał.Zgodnie z obecnie obowiązującymi regulacjami, inwestor, który chce dysponować większościowym pakietem głosów w spółce, po przekroczeniu 50-proc. pułapu, jest zmuszony do ogłoszenia publicznego wezwania na wszystkie pozostałe papiery, nawet jeśli odkupi choćby jedną akcję.Próg 50-proc. ma zostać podniesiony do 60-proc. Oznacza to, że inwestor będzie mógł przejąć kontrolę nad spółką (do 60% głosów) bez obowiązku skupowania pozostałych akcji, co do tej pory często skutkowało znacz-nym ograniczeniem ich płynności. - Dla spółki i jej akcjonariuszy to korzystna propozycja. 40-proc. free float będzie na tyle duże, że zapewni odpowiednią płynność i atrakcyjność papierów - skomentował J. Socha.Komisja chce wprowadzić zapis, by ogłaszający wezwanie był zobowiązany skierować je do posiadaczy wszystkich akcji, a nie tylko do właścicieli np. akcji uprzywilejowanych. - Zamierzamy zabezpieczyć w ten sposób interes osób obracających papierami na giełdzie - stwierdził przewodniczący KPWiG.Obecnie inwestorzy nabywający duże pakiety akcji często omijają przepisy, dotyczące wezwań, korzystając z usług podmiotów zależnych lub współpracujących. W ustawie ma zostać wprowadzony zapis, traktujący nabywców działających w porozumieniu tak samo, jak podmioty zależne.

dokończenie str. 2

Bardzo ważną propozycją jest zmiana, dotycząca minimalnej ceny za akcję, jaką może zaproponować wzywający. Obecnie nie może być ona niższa od średniej rynkowej z 6 miesięcy, co jest skrupulatnie wykorzystywane. Nowy zapis zakłada, że proponowana cena w wezwaniu nie może być niższa niż najwyższa cena zapłacona za te akcje przez wzywającego w ciągu ostatnich 12 miesięcy, a w przypadku braku takiej ceny - nie niższa niż średnia rynkowa z 6 miesięcy.Jeśli kupujący ogłosił wezwanie i nie doszło ono do skutku, to zgodnie z proponowanymi zmianami będzie mógł je ponownie ogłosić dopiero po 12 miesiącach (obecnie niemal natychmiast). Zabezpieczeniem wezwania oprócz środków pieniężnych będą mogły być również gwarancje bankowe.Zmienione mają być niektóre obowiązki informacyjne (art. 124). Komisja proponuje, by już po przekroczeniu 5% głosów (obecnie 10%) w spółce inwestor informował, o kolejnych co najmniej 2-proc. zmianach. Ponadto z 4 dni do 24 godzin skrócono obowiązek zawiadomienia KPWiG i Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów oraz giełdy i agencji informacyjnej o przekroczeniu kolejnych progów.Obecnie - zgodnie z art. 149 - Komisja wyraża zgodę na przekroczenie przez inwestora progów - 25%, 33% i 50% głosów na WZA. KPWiG proponuje wycofanie 33-proc. progu i wprowadzenie nowego - 60-proc.Zmiany w art. 86 nieco utrudnią wyprowadzanie papierów z publicznego obrotu. Znacznie rozbudowana procedura przewiduje przeprowadzenie dwóch wezwań. Pierwsze będzie musiało zostać ogłoszone przed złożeniem wniosku do Komisji o wycofanie papierów z publicznego obrotu, drugie po akceptacji tego wniosku. KPWiG będzie mogła też odrzucić wniosek, jeśli uzna, że wycofanie spółki z publicznego obrotu zagraża interesom rynku kapitałowego.W przyszłym tygodniu propozycje KPWiG trafią do uzgodnień międzyresortowych, a później - na KERM i pod obrady Sejmu. Zdaniem J. Sochy, znowelizowana ustawa ma szansę wejść w życie na początku 2000 r.

Reklama
Reklama
Gospodarka
Hazard w Finlandii. Dlaczego państwowy monopol się nie sprawdził?
Gospodarka
Wspieramy bezpieczeństwo w cyberprzestrzeni
Gospodarka
Tradycyjny handel buduje więzi
Gospodarka
Branża piwna mierzy się z kolejnymi wyzwaniami
Gospodarka
Podatek Belki zostaje, ale wkracza OKI. Nowe oszczędności bez podatku
Gospodarka
Estonia i Polska technologicznymi liderami naszego regionu
Reklama
Reklama