Negatywny impuls z Wall Street
Piątek na czołowych światowych giełdach przyniósł bardzo wyraźne spadki cen akcji. Bezpośrednim sygnałem dla inwestorów, który skłonił ich do zamykania pozycji, były wydarzenia na rynku amerykańskim. Opublikowano tam wskaźnik cen hurtowych za wrzesień br. Wzrósł on o 1,1% wobec przewidywanych 0,5%, co jest największą zwyżką od września 1990 r. Ponadto szef Fed Alan Greenspan wyraził przekonanie, że akcje na Wall Street są przewartościowane i nie wykluczył silnego spadku notowań.W efekcie w piątek czołowe indeksy zanotowały wyraźne spadki. Dow Jones rozpoczął notowania od szybkiego spadku i tracił już ponad 200 pkt. (prawie 2%). Później jednak odrobił części strat i do godz. 18.00 naszego czasu spadł o 1,31% (134 pkt.). W Europie negatywnie wyróżnił się londyński FT-SE 100, który spadł o 2,19%. Frankfurcki DAX stracił 0,7%, a paryski CAC-40 1,29%. Silna przecena miała też miejsce na parkietach naszego regionu.
Ł.K.
