Wczorajsza sesja przyniosła wzrost indeksu NIF o 1%, do poziomu 51,8 pkt., przy niewielkim wzroście wartości obrotów. Obroty na rynku funduszy inwestycyjnych od dłuższego czasu utrzymują się na niskim poziomie, z rzadka przekraczając kwotę 2 mln zł, a ciągłe skoki wolumenu wyznaczają lokalne dołki i szczyty na wykresie indeksu. Tak jak wrzesień był miesiącem spadków, tak październik powinien być miesiącem kształtowania się trendu bocznego ograniczonego wsparciem przy wartości 49,1 pkt. (wrześniowe minimum) i oporem przy wartości ok. 55 pkt. (minimum z ubiegłego roku i maksimum z października br.). Pośrodku tego kanału porusza się średnia z 15 sesji, która wczoraj została pokonana od dołu przez indeks. Pozostałe średnie (z 45 i 100 sesji) w dalszym ciągu opadają, reagując w minimalnym stopniu na wzrosty indeksu. Do górnego ograniczenia kanału pozostaje jeszcze przestrzeń ok. 6% i w tym stanie rynku jest mało prawdopodobne, aby byki znalazły tyle sił, by pokonać ten poziom. Wskaźniki znajdują się w strefach neutralnych, nie generując w tej chwili jednoznacznych sygnałów. Natomiast wskaźnik MACD znajduje się nad swoją linią sygnalną w strefie wartości ujemnych.

CEZARY MITRUS

Makler papierów wartościowych