Polisy finansowe
Nowością na rynku ubezpieczeniowym są ubezpieczenia krótkoterminowych papierów dłużnych. Polisy te pojawiły się zaledwie kilka miesięcy temu, m.in. w ofercie Hestii Insurance. Jedną taką transakcję zawarła także Energoasekuracja.Oferta ubezpieczycieli zabezpiecza przede wszystkim interesy organizatorów emisji i inwestorów. - W przypadku kiedy emitent nie wykupi papierów dłużnych, ubezpieczenie gwarantuje inwestorowi, że nie straci on pieniędzy - powiedziała PARKIETOWI Barbara Kruszyn, dyrektor Departamentu Biura Ubezpieczeń Finansowych w Hestii Insurance.Firma, która jest emitentem, kieruje na rynek zwykle papiery dłużne półroczne lub roczne (do 364 dni) poprzez organizatora emisji, czyli bank. Najczęściej emitowanymi papierami są weksle lub obligacje. Cała operacja ma sens wówczas, gdy koszt pozyskania pieniędzy z wypuszczonych na rynek papierów dłużnych jest niższy niż pożyczka w banku. Emisja ma większe szanse powodzenia wtedy, gdy jest zabezpieczona przez bank lub firmę ubezpieczeniową.- Zanim podpiszemy umowę ubezpieczeniową, dokładnie sprawdzamy stan firmy, m.in. poprzez wgląd do jak największej liczby dokumentów finansowych - powiedziała Barbara Kruszyn. Emitent jest tylko jedną ze stron umowy zawieranej z towarzystwem ubezpieczeniowym, tak naprawdę porozumienie zawiera asekurator z organizatorem emisji. W przypadku bowiem, kiedy przedsiębiorstwo nie może wykupić wyemitowanych przez siebie papierów, pieniądze wypłaca inwestorowi bank, który kupił polisę.Ubezpieczenie krótkoterminowych papierów dłużnych może mieć duży wpływ na rynek obligacji przedsiębiorstw. Zdecydowanie większym zainteresowaniem wśród inwestorów będą cieszyć się emisje z gwarancją wykupu. Emitent musi dokładnie obliczyć opłacalność całego przedsięwzięcia uwzględniając składkę ubezpieczeniową. Największy wpływ na wysokość składki ma ocena wiarygodności emitenta, a jeśli firma wypuszczająca obligacje zapewni dodatkowe zabezpieczenie emisji, wówczas zapłaci niższą składkę. Jej wysokość może wahać się od 0,7% do 2,5% wartości emisji.Na razie - jak informują ubezpieczyciele - umowy są zawierane jedynie na krótkoterminowe papiery dłużne. W planach nie ma jednak objęcia polisami obligacji długoterminowych. Ubezpieczenie to jest nowe na rynku, opinię o nim powinien więc wydać PUNU.
Robert Bombała