Po odbiciu WIG-u od poziomu 18 370 pkt. indeks warszawskiej giełdy zbliża się do krótkoterminowej linii wsparcia, wyznaczanej przez dołki trwającego od dwóch miesięcy trendu wzrostowego. W przypadku kontynuacji korekty, spadki powinny zostać powstrzymane na poziomie 17 850 pkt. W dłuższej perspektywie, wzrosty powinny być kontynuowane aż do 19 050 pkt., gdzie opór wyznaczany jest przez linię łączącą trzy szczyty z ostatniego miesiąca. Dokładnie w tym samym miejscu znajduje się linia średnioterminowego trendu wzrostowego, którą WIG przebił we wrześniu. Jej znaczenie zwiększa fakt, że dotarcie indeksu do tego poziomu będzie oznaczało zrealizowanie się formacji odwróconej głowy i ramion.Znacznie zniżkował RSI, który znajduje się obecnie blisko wsparcia wyznacznanego przez linię trendu wzrostowego. Na oscylatorze tym nie doszło jeszcze do powstania negatywnych dywergencji, jednak ponowne przekroczenie ustanowionego w poniedziałek poziomu 81 pkt. będzie możliwe jedynie przy bardzo dynamicznej zwyżce WIG-u. Do zahamowania wzrostów doszło na MACD. Wskaźnik ten zatrzymał się dokładnie na linii wyznaczanej przez szczyty z ostatnich trzech miesięcy.
ADAM ŁAGANOWSKI
Parkiet Gazeta Giełdy