Rynek pracy
Prawie 230,7 mln zł wydano z Funduszu Pracy na listopadowe zasiłki dla bezrobotnych. Stanowiło to ponad 44% miesięcznych wydatków funduszu. Zasiłki kosztowały o ok. 24,3 mln zł mniej niż w październiku, choć liczba bezrobotnych w przedostatnim miesiącu 1999 r. wzrosła o 70,5 tys. osób.Stopa bezrobocia wyniosła na koniec listopada 12,5%. W porównaniu z październikiem wzrosła o 0,3 punktu procentowego. Bez pracy pozostawało ponad 2,25 mln osób. Bezrobocie wzrosło we wszystkich województwach. Najbardziej w opolskim - o 4,1%. Tam stopa bezrobocia wyniosła 12,6%. W pięciu województwach przekroczyła 15%. Najbardziej w województwie warmińsko-mazurskim, gdzie odsetek bezrobotnych wyniósł 22,1%. Najlepiej pod tym względem było w województwach: mazowieckim (9,2%), śląskim (9,6%), małopolskim (9,9%) i wielkopolskim (10,2%).Jedną z głównych przyczyn systematycznego pogarszania się sytuacji na rynku pracy jest m.in. wysokie bezrobocie kobiet. W listopadzie stanowiły one wśród bezrobotnych 56,6%. Było ich o 13,7 tys. więcej niż miesiąc wcześniej. O ponad 38,6 tys. wzrosła liczba bezrobotnych na wsi. Z danych Krajowego Urzędu Pracy wynika, że było ich ponad 1 mln. To o 220 tys. osób więcej niż w listopadzie 1998 r. Prawie o 2 tys. zmniejszyła się (w relacji do października) liczba bezrobotnych absolwentów. Blisko 79% z nich ukończyło szkoły średnie i zasadnicze zawodowe. Nie zwiększyła się liczba osób, które rejestrują się w urzędach pracy jako bezrobotni, żeby uzyskać prawo do bezpłatnego leczenia. W listopadzie było ich 65,2 tys. Od początku roku do ewidencji zgłosiło się z tego powodu 830 tys. osób.Nadal rosła liczba osób tracących pracę z winy zatrudniających je wcześniej firm. Jest to przede wszystkim efekt restrukturyzacji przemysłu. W listopadzie zakłady pracy zwolniły ponad 14,6 tys. osób. Łącznie takich bezrobotnych było ponad 167,8 tys., czyli ok. 7,4% ogółu. Najczęściej z tej przyczyny pracownicy tracili zatrudnienie w województwie śląskim (2,9 tys. osób), mazowieckim (1,4 tys.) i dolnośląskim (1,3 tys. osób). W porównaniu z listopadem 1998 r. grupa ta zwiększyła się w całym kraju o 47,6 tys. osób.Znacznie zmniejszyła się liczba ofert pracy. W listopadzie 1999 r. było ich ponad 49 tys., podczas gdy miesiąc wcześniej urzędy pracy dysponowały ok. 67 tys. ofert. Najbardziej - o ok. dwie trzecie - spadła liczba ofert zgłaszanych przez sektor publiczny. Znaczna większość (ok. 80%) pochodziła od firm prywatnych.
M.CH.