Piątkowa sesja miała spokojny przebieg. Odchylenie oscylowało w wąskim przedziale 3,10%-3,45% powyżej parytetu.
Rynek złotego otworzył się w piątek przy odchyleniu na poziomie 3,27%/3,15% powyżej parytetu. Przez większą część sesji odchylenie pozostawało na poziomie z otwarcia. Brak większych ruchów spowodowany był nadchodzącym weekendem oraz oczekiwaniem na dane dotyczące grudniowej inflacji, które GUS poda w poniedziałek. Kurs dolara do złotego poruszał się w ciągu dnia w przedziale 4,0610-4,0800. NBP wyznaczył średni fixing dla dolara amerykańskiego na 4,0660 zł, a dla euro na 4,1641 zł, co oznacza średnie odchylenie na poziomie 3,40% powyżej parytetu.Na rynku międzynarodowym kurs euro do dolara pozostawał podczas sesji europejskiej w przedziale 1,0220-1,0260. Po podaniu danych dotyczących grudniowego wzrostu cen konsumpcyjnych (CPI) w Stanach Zjednoczonych notowania euro spadły poniżej linii 1,0200. Wzrost cen wyniósł w grudniu 0,20%, a bez cen żywności i paliw 0,10%, co okazało się zgodne z oczekiwaniami. Niska inflacja oddala groźbę podwyżki stóp procentowych przez Fed, a tym samym zachęca inwestorów do inwestowania na nowojorskiej giełdzie. Może to dać impuls do większego zainteresowania dolarem amerykańskim i doprowadzić do powrotu notowań euro do dolara w okolice 1,0100. O 14.45 płacono za euro 1,0190 dolara, a za dolara 106,00 jena.
JACEK JURCZYŃSKI
BRE Bank S.A.