W środę na polskim rynku walutowym nie wydarzyło się wiele. Kurs dolara do złotego poruszał się w ciągu dnia w okolicach 4,4000.

Otwarcie rynku złotego miało miejsce przy kursie USD/zł na poziomie 4,4030/4,4100. Inwestorzy nie otwierali w ciągu dnia większych pozycji. Notowania złotego przez większą część sesji poruszały się leniwie w okolicach 4,4000, a większość zmian kursu spowodowana była zleceniami klientów banków. Rynek czeka na dane dotyczące majowej inflacji, które zostaną podane przez GUS już w czwartek. W piątek ukażą się natomiast dane dotyczące produkcji przemysłowej. Rynek spodziewa się spadku inflacji (liczonej rok do roku) do 9,8% z 9,9% w kwietniu oraz wzrostu produkcji przemysłowej do 9% z 5,5% w kwietniu. Na rynku międzynarodowym również nie wydarzyło się wiele. Kurs euro do dolara poruszał się przez większą część dnia w wąskim przedziale 0,9620?0,9650. Brak większych ruchów spowodowany był oczekiwaniem inwestorów na dane dotyczące majowej inflacji w Stanach Zjednoczonych. NBP wyznaczył fixing dla dolara amerykańskiego na 4,3939 zł, a dla euro na 4,2298 zł. O 14.10 płacono za euro 0,9634 dolara, a za dolara 106,45 jena.

JACEK JURCZYŃSKIWarszawska Grupa Inwestycyjna