Rynek futures pozostaje w trendzie bocznym. Od ponad dwóch miesięcy wykres konsoliduje się pod silną strefą oporu na wysokości 2100 pkt. Trudno jest na razie wskazać silniejszą stronę rynku, jednak wczorajsza sesja pozwala posiadaczom długich pozycji na niewielką dozę optymizmu.

WIG20 Futures (GPW)We wtorek pierwsze transakcje na FW20U0 inwestorzy zawarli na poziomie 2050 pkt. Dzienne maksimum zostało wyznaczone na wysokości 2066 pkt. Chwilowa przewaga strony podażowej zaowocowała spadkiem do 2044 pkt. Sesję zamknęła transakcja zawarta zaledwie punkt poniżej szczytu ? 2065 pkt. Zwiększyła się liczba otwartych pozycji do 5051. Wzrósł za to wolumen do 4129 sztuk. Można oczekiwać, że w najbliższych dniach liczba otwartych pozycji będzie systematycznie rosnąć, ponieważ inwestorzy, których pozycje zostały zamknięte wraz z wygaśnięciem serii czerwcowej, będą chcieli wrócić na rynek.Optymistycznym sygnałem potwierdzającym siłę rynku byka jest towarzyszący wczorajszej zwyżce wzrost wolumenu. Strona popytowa chwilowo kontroluje rynek i prawdopodobnie ma zamiar przetestować opór 2100 pkt. Bariera ta wydaje się bardzo silna, a jej przełamanie będzie zapowiedzią silnej fali hossy i zwyżki przynajmniej do 2450 pkt. Gdyby się okazało, że silniejsze są niedźwiedzie, przełamanie długoterminowej linii trendu wzrostowego będzie sygnałem potwierdzającym tę teorię. Scenariusz taki jest jednak mało prawdopodobny.USD Futures (WGT)Pierwsze transakcje na rynku kontraktów dolarowych inwestorzy zawarli na poziomie 4,433 zł. Był to równocześnie najwyższy kurs sesji. W czasie notowań widoczna była przewaga niedźwiedzi, czego skutkiem był spadek do 4,425 zł. Cena ta utrzymała się do zamknięcia. Zmniejszyła się liczba otwartych pozycji (235). Spadł wolumen obrotów do 11 szt. Tak duża niepłynność rynku bardzo utrudnia grę i czyni inwestowanie w kontrakty dolarowe bardzo niebezpiecznym, ponieważ inwestorzy tracący pieniądze mogą mieć kłopoty z zamknięciem pozycji.Wczoraj wykres kontynuacyjny obronił się na poziomie wsparcia 4,4 zł. Rynek znalazł się w patowej sytuacji. Opór znajduje się na wysokości 4,45 zł., a wyznacza go zniżkująca krótkoterminowa linia trendu spadkowego. Jej przełamanie będzie sygnałem zmiany trendu ? bardziej prawdopodobne jest przejście wskaźnika w fazę konsolidacji, mniej trend wzrostowy.

Piotr Żychliński