W czwartek kurs dolara do złotego pozostawał przez większą część dnia na poziomie z dnia poprzedniego, czyli w okolicach 4,3500.

Rynek złotego otworzył się przy kursie USD/zł na poziomie 4,3400/4,3500. Przewagę w ciągu dnia uzyskali kupujący dewizy, co spowodowało wzrost kursu powyżej linii 4,3500. Przez chwilę kurs znalazł się nawet w okolicach 4,3650. Rynek na dobre przestał już wierzyć w rychłe nadejście pieniędzy z prywatyzacji TP SA, co spowodowało osłabienie naszej waluty. Wzrost powyżej poziomu 4,3600 został zatrzymany po podaniu informacji o uchwaleniu przez parlament 3-proc. stawki VAT na produktu rolne. Nie wzbudziło to jednak euforii, a kurs dolara do złotego powrócił z poziomu 4,3600 w okolice 4,3500. Najbliższe dni nie powinny przynieść większych zmian kursu dolara do złotego, jeżeli na rynku międzynarodowym kurs euro do dolara nie ulegnie gwałtownym zmianom. Narodowy Bank Polski wyznaczył fixing dla dolara amerykańskiego na 4,3578 zł, a dla euro na 4,0172 zł. O 12.55 płacono za euro 0,9210 dolara, a za dolara 108,04 jena.

JACEK JURCZYŃSKIWarszawska Grupa Inwestycyjna