Ostatnie sesje w Nowym Jorku w mijającym tygodniu przebiegały w kiepskich nastrojach. Wprawdzie indeksy otworzyły się wyżej jednak po chwili znów przeważyły wyraźne obniżki notowań. Podstawowym czynnikiem zachęcającym do dalszego pozbywania się akcji była publikacja danych dotyczących wzrostu gospodarczego w USA w drugim kwartale. Okazało się, że w tym czasie PKB wzrósł o 5,2% więcej niż się spodziewano (w pierwszym kwartale zwiększył się on o 4,3%, natomiast w ostatnich trzech miesiącach 1999 r. aż o 8,3%). Zdaniem analityków, najnowsze dane wskazują, że ? wbrew wypowiedziom Alana Greenspana w Kongresie i Senacie USA ? nie można jeszcze mówić o schłodzeniu gospodarki amerykańskiej. W tych okolicznościach powróciły obawy, że Fed w sierpniu może po raz kolejny zaostrzyć politykę pieniężną. W tych okolicznościach do godz. 18.00 naszego czasu Nasdaq obniżył się o 3,31%. Mniejsze były rozmiary spadku Dow Jonesa, który w tym samym czasie stracił 89,1 pkt. (0,84%).

ŁK PARKIET newsroom, Warszawa (0-22) 672 81 97-99 [email protected]