Microsoft ratuje kanadyjskiego Corela

Microsoft postanowił ratować swojego rywala, firmę Corel Corp. Za 135 mln USD kupił 24 mln walorów tej wyspecjalizowanej w komputerowych programach kanadyjskiej spółki. Dzięki transakcji koncern Billa Gatesa ma już 24,6-proc. udział w kapitale akcyjnym Corela.Kanadyjczycy opracowywali konkurencyjny w stosunku do Microsoftu pakiet oprogramowania do tzw. platformy Dot-Net (przy wykorzystaniu Linuxa), która począwszy od końca 2001 r. ma zastąpić system operacyjny Windows. Są także autorami pakietu biurowego Word Perfect, od lat głównego rywala rynkowego oferowanego przez firmę Gatesa produktu Microsoft Office. Ich sztandarowym towarem jest popularny na całym świecie program graficzny Corel Draw.Niespodziewana inwestycja Microsoftu daje szansę kanadyjskiej firmie na przeżycie. Już w kwietniu br. Corel meldował o znacznym deficycie i konieczności ponoszenia kolejnych kosztów na badania nowych systemów ?co najmniej do końca roku?. Niestety, przez kilka miesięcy nie było chętnych do udzielenia pomocy.? Uznaliśmy, za opłacalne finansowe wejście w firmę typu Corel, rozwijającą oprogramowanie do platformy Dot-Net ? wyjaśnił na konferencji prasowej Tom Button, szef działu rozwoju Microsoftu. ? Poza tym ostatnio prezentuje się ona bardzo atrakcyjnie pod względem wyceny giełdowej ? dodał. Rzeczywiście, kurs akcji kanadyjskiej spółki spadł od początku br. o 76%.Dodatkową ceną, jaką Corel zapłaci za pomocną dłoń wyciągniętą przez Billa Gatesa, jest sojusz z największym dotychczasowym rywalem. Zasiadający do niedawna w fotelu prezes ? założyciel firmy Michael Cowpland w ub.r. nie przepuścił żadnej okazji, aby wystąpić przeciwko Microsoftowi, co zaowocowało kilkoma procesami sądowymi. Przed sześcioma tygodniami niespodziewanie ustąpił ze stanowiska.? Chcemy zostawić przeszłość w spokoju i skupić się na przyszłości ? stwierdził obecny szef kanadyjskiej spółki Derek Burney pytany o przyczyny rezygnacji Cowplanda. Teraz Corel wspólnie z Microsoftem będą pracowali nad platformą Dot-Net autorstwa Microsoftu. Obie firmy postanowiły także polubownie załatwić wszelkie spory prawne.Kanadyjska giełda optymistycznie zareagowała na tę transakcję. W dniu opublikowania jej szczegółów kurs akcji Corela zyskał na otwarciu aż 94%.

W.K.