Konsoliduje się rynek dystrybucji produktów informatycznych

Wszystko wskazuje na to, że po zapowiadanej fuzji JTT z TCH Components,na rynku dystrybutorów produktów informatycznych będzie się liczyć trzechkrajowych graczy. Oprócz wspomnianych spółek będą to STGroup (połączonyz California Computers) i Techmex. Już w przyszłym roku wszystkie firmy będą giełdowymi. Czy jest to zapowiedź ostrej walki konkurencyjnej ? okaże sięw najbliższych miesiącach.

Wieść o fuzji JTT z TCH Components nie była dla rynku dużym zaskoczeniem, ponieważ już wcześniej JTT informował, że prowadzi rozmowy w sprawie ewentualnego połączenia sił z innym partnerem z branży. Nowością była zapowiedź, że połączone firmy zamierzają w 2001 r. zadebiutować na GPW, zwłaszcza w kontekście trwających właśnie procedur upublicznienia uważanego za największego polskiego dystrybutora ? Techmeksu.? Chcemy, by fuzja zakończyła się jeszcze w br., a w przyszłym roku zadebiutować na rynku podstawowym GPW ? stwierdził Błażej Miernikiewicz, dyrektor marketingu JTT. Zdaniem zarządów obu firm, stworzenie największej w Polsce firmy dystrybuującej produkty informatyczne pozwoli przez wykorzystanie efektu skali na zajęcie dominującej pozycji na rynku oraz wzrost efektywności poprzez optymalizację kosztów działania. Przychody połączonych firm w 1999 r. wyniosły 700 mln zł.? Trudno oceniać, która firma będzie największa. Poczekałabym z tym na wyniki 2000 r. ? powiedziała PARKIETOWI Teresa Studencka, dyrektor ds. promocji Techmeksu. Grupa kapitałowa bielsko-bialskiej spółki wypracowała w ub.r. ponad 600 mln zł przychodów. W br. wynik ten ma sięgnąć 830 mln zł. ? Procesy konsolidacji trwają. Jest to naturalne, jeśli spółki potrzebują wzmocnienia. Uważam, że to dobrze dla branży i absolutnie nie rodzi żadnych obaw z naszej strony. JTT wraz z TCH Components działają w innym obszarze rynku IT niż my, i w związku z tym fuzja ta absolutnie nie jest dla nas zagrożeniem ? stwierdziła.Techmex, który w miniony poniedziałek miał rozpocząć sprzedaż akcji w publicznej ofercie, przesunął termin subskrypcji ze względu na dekoniunkturę. Co prawda, prospekt emisyjny spółki ważny jest do końca roku, ale nie wydaje się, by zwłoka w rozpoczęciu emisji trwała dłużej niż miesiąc. Z rynku publicznego Techmex chce pozyskać 100?200 mln zł.Trzecim dużym graczem na rynku dystrybucji jest STGroup połączony z California Computers. Ubiegłoroczne przychody obu spółek wyniosły ok. 430 mln zł. Wydaje się, że o ile JTT wraz z TCH nie będzie zagrożeniem dla Techmeksu, o tyle dla STGroup będzie znaczącym konkurentem. Obie spółki specjalizują się w podobnych segmentach rynku.Warto przypomnieć, że spośród spółek z branży, na warszawską giełdę wybiera się także Incom (300 mln zł przychodów) i być może AB (380 mln zł przychodów). Obie firmy, podobnie jak STGroup i JTT, pochodzą z Wrocławia. Niewykluczone że i ci dystrybutorzy będą uczestniczyć w konsolidacji branży.Nie należy także zapominać o największych graczach z udziałem kapitału zagranicznego: Computer 2000 (585 mln przychodów) i ABC Data (509 mln zł). Na uwagę zasługuje również mała aktywność na polskim rynku największego na świecie dystrybutora, jakim jest Ingram Micro. Firma ta weszła do Polski na początku br. Wbrew oczekiwaniom, nie przejęła jednak rodzimego gracza, lecz postanowiła zbudować swoją strukturę od podstaw. Niewykluczone że w obliczu niskiej efektywności, polityka Ingram Micro zmieni się.Specyfika branży sprawia, że głównym mankamentem dystrybutorów jest niska rentowność. Mimo że przychody spółek sięgają setek milionów złotych, rzadko zdarza się, by przekraczała ona kilka procent. Dla porównania, rentowność giełdowych integratorów sięga nawet kilkudziesięciu procent. Dlatego raczej nie należy się spodziewać, by akcje dystrybutorów cieszyły się takim zainteresowaniem inwestorów, jak, na przykład, Prokomu czy Softbanku. Z drugiej strony, dystrybutorzy cały czas dywersyfikują działalność (zwłaszcza pod kontem internetu), co może znacznieększyć ich atrakcyjność.

TOMASZ [email protected]