10.10.Londyn (PAP/Bridge Telerate) - Ceny ropy na Międzynarodowej Giełdzie Paliw w Londynie wzrosły we wtorek o około 2 proc. W dalszym ciągu światowe rynki paliw reagują na eskalację napięcia na Bliskim Wschodzie wzrostem cen ropy i jej produktów. Sytuację pogarszają dodatkowo utrzymujące się obawy o stan zapasów paliw, a szczególnie oleju opałowego, przed zbliżającą się zimą. W poniedziałek w 15 stanach USA zanotowano bardzo niskie, jak na tę porę roku, temperatury powietrza. Z informacji CNN wynika, że w ciągu najbliższych dni nadal będzie tam zimno. "Robi się coraz zimniej, a my obawiamy się, czy USA mają wystarczające zapasy oleju opałowego, aby zaspokoić zapotrzebowanie na to paliwo" - powiedział Andrew Hartree z Royal Bank of Scotland. "Na północnym wschodzie USA zrobiło się bardzo zimno i wzrosło zapotrzebowanie na olej opałowy. Temperatura w Nowym Jorku i okolicach jest obecnie o 10-15 stopni niższa, niż normalnie, a w Chicago w nocy spadła poniżej zera. Takie temperatury są niespotykane o tej porze roku" - ocenił Ronald Lim, dealer Petrodiamond Singapore Pte. ?Jeśli pogoda pogorszy się jeszcze w innych częściach świata to ceny ropy będą dalej wzrastać" - dodał Lim. Również Ahmad Khan, analityk Petroliam Nasional BHD (Petronas) uważa, że w ciągu najbliższych 3-4 tygodni ceny ropy będą wzrastać. "Najgorsze jest to, że nie zdążyliśmy odbudować zapasów paliw, a to będzie mieć negatywny wpływ na ceny na światowych giełdach paliw w najbliższym czasie" - ocenia Michael Fitzpatrick z Fimat USA Inc. w Nowym Jorku. Dealerzy czekają teraz na wtorkowe dane Amerykańskiego Instytutu Paliw i środowe - amerykańskiego Departamentu Energii. Eskalacja napięcia politycznego na Bliskim Wschodzie nadal niekorzystnie wpływa na światowe giełdy paliw. We wtorek arabska gazeta al-Hayat podała, że Arabia Saudyjska, największy producent ropy w OPEC, zagroziła, że "odpowiednio" zareaguje, jeśli dojdzie do izraelskich ataków na sąsiadujące z Saudyjczykami kraje.Za baryłkę ropy Brent płacono we wtorek na Międzynarodowej
Giełdzie Paliw w Londynie po godz. 13:00 31,35 USD, a na nowojorskim rynku NYMEX baryłka ropy w transakcjach elektronicznych doszła do 32,50 USD - czyli do najwyższego poziomu do tygodnia.(PAP)