Inflacja liczona rok do roku spadnie we wrześniu do 10,3-10,6 proc. z 10,7 proc. w sierpniu, a trend spadkowy utrzyma się do końca roku - prognozują analitycy pytani przez PAP. W poniedziałek o godz. 16.00 dane o inflacji we wrześniu poda Główny Urząd Statystyczny. Na koniec roku analitycy przewidują inflację na poziomie 8,0-9,4 proc. Zdaniem analityków, spadek inflacji w ujęciu rocznym nastąpi ze względów statystycznych, dzięki wysokiej bazie z 1999 roku, a pomimo dość dużego wzrostu cen żywności we wrześniu. "Inflacja w ujęciu rocznym będzie spadać do końca roku ze względu na wysoką bazę z roku poprzedniego. Nasza prognoza na wrzesień to 10,3 proc. W kolejnych miesiącach spodziewamy się dalszego spadku inflacji aż do 9 proc. na koniec roku" - powiedział Piotr Bielski, analityk PKO BP. "Spadek inflacji rocznej do 10,3 proc. we wrześniu będzie efektem obniżek cen paliw, które jakiś czas temu miały miejsce. Z drugiej strony przeciwdziałać temu będzie stosunkowo duży wzrost cen żywności" - dodał. Według danych GUS, ceny żywności w II połowie września wzrosły o 0,3 proc. w porównaniu z I połową września, a w porównaniu z II połową sierpnia wzrosły o 2,1 proc. W I połowie września ceny te wzrosły o 1,8 proc. w porównaniu z II połową sierpnia i o 1,4 proc. w porównaniu z I połową sierpnia. Także Katarzyna Zajdel-Kurowska, analityk Citibank Polska SA, prognozuje spadek inflacji we wrześniu do 10,3-10,4 proc. pomimo jej wzrostu w ujęciu miesięcznym. "Spodziewam się wzrostu inflacji miesięcznej we wrześniu na poziomie 1,1 -1,2 proc, co przekłada się na poziom 10,3-10,4 w ujęciu rocznym. Prognoza ta wynika, ze wzrostu cen żywności, które były tylko nieznacznie lepsze niż w ubiegłym roku" - powiedziała Zajdel-Kurowska. "We wrześniu 1999 roku ceny żywności wzrosły o 2,5 proc. W tym roku prognozujemy wzrost o 2 proc. Ceny usług były natomiast stabilne i nastąpiły obniżki cen paliw" - dodała. Zdaniem Zajdel-Kurowskiej, inflacja w ujęciu rocznym w kolejnych miesiącach będzie spadać, aż do 8,8 proc. na koniec 2000 roku. Marek Zuber, analityk Banku Przemysłowo-Handlowego przewiduje, że inflacja we wrześniu spadnie w ujęciu rocznym do 10,5 proc., a na koniec roku wyniesie 9,4 proc. "Inflacja we wrześniu liczona rok do roku spadnie do 10,5 proc., co oznacza możliwość spadku inflacji do poziomu 9,4 na koniec roku" - powiedział. Zuber uważa, że spadek inflacji we wrześniu tylko do poziomu 10,5 proc. z 10,7 proc. w sierpniu nie będzie dobrą informacją dla rynku walutowego, gdyż wskazuje na nadal istniejącą bardzo wysoka presję inflacyjną. "Jeżeli w poniedziałek okaże się, że inflacja spadła tylko do poziomu 10,5 proc. to ta informacja może osłabić polska walutę o 2-3 grosze wobec dolara" - powiedział. "Neutralna dla złotego będzie inflacja na poziomie 10,3 proc, a pozytywna na poziomie 10,1-10,2 proc. Wówczas polska waluta może zyskać około 3 grosze" - dodał. Członkowie Rady Polityki Pieniężnej także przewidują spadek inflacji w ujęciu rocznym we wrześniu, jednak ich szacunki różnią się. Zdaniem Wiesławy Ziółkowskiej, inflacja liczona rok do roku we wrześniu spadnie do 10,6 proc., a na koniec grudnia spadnie do ok. 9 proc. Dariusz Rosati prognozuje spadek inflacji rocznej we wrześniu do 10,4 proc. z 10,7 proc. w sierpniu, a na koniec roku do 8-9 proc.

(PAP)