Wczorajsza sesja na rynku blue chips miała charakter korygujący. Krótkoterminowy trend wzrostowy, rozpoczęty w połowie października napotkał poważną przeszkodę. Warunkiem kontynuacji fali zwyżkowej jest pokonanie opadającej długoterminowej linii trendu (tegoroczne wierzchołki z marca, lipca i września), przebiegającej aktualnie na poziomie 1730 pkt. Nie opodal niej znajduje się lokalne maksimum z 7 listopada, które wyznacza kolejny opór (1750 pkt.).Wczorajsze notowania dowiodły, że na razie byki nie dysponują odpowiednim potencjałem do kontynuacji wzrostów. Z drugiej strony, najbliższą barierą powstrzymującą niedźwiedzie jest wznosząca się krótkoterminowa linia wsparcia, znajdująca się obecnie na wysokości 1630 pkt. Do chwili utrzymania jej przez inwestorów grających na zwyżkę, zakładam trwanie wzrostów w krótkim terminie. Pierwszym objawem możliwości wystąpienia scenariusza, zakładającego ochłodzenie nastrojów graczy inwestujących w spółki o największej kapitalizacji będzie test średnioterminowej średniej kroczącej (1675 pkt.). Mimo trwającej już kilka tygodni fali wzrostowej układ średnich kroczących nie uległ zasadniczej poprawie. W dalszym ciągu nie pozostawia złudzeń co do dominującego trendu. Podstawowe indykatory przebywają w strefie neutralnej, nie generując sygnałów zamknięcia długich pozycji.

Marcin T. Kuchciakanalityk PARKIETU