Ambitne plany przedstawił największy estoński koncern wydawniczy AS Ekspress Group. Spółka, jako pierwszy przedstawiciel branży mediów w krajach bałtyckich, w kwietniu zadebiutuje na giełdzie.
Już w tym tygodniu ruszy sprzedaż 32 procent akcji, wycenionych w sumie na około 500 milionów koron (ok. 36 mln USD). Firmie zostanie z tego około 200 mln koron na inwestycje. Ostatecznie spółka wybrała giełdę w Tallinie, choć jeszcze niedawno mówiło się, że w grę wchodzą też większe rynki kapitałowe.
Debiut giełdowy ma być pierwszym etapem nowej strategii grupy. Docelowo chce ona osiągnąć dominującą pozycję na rynku prasowym w krajach bałtyckich. Dyrektor zarządzający Pritt Leito wierzy, że zgromadzona wiedza i doświadczenie pozwolą na udane inwestycje na Łotwie i Litwie. Firma chce również zwiększyć inwestycje w sektorze mediów elektronicznych. Jak dotychczas gros zysków przynoszą jej wpływowy dziennik "Eesti Päevaleht" i największy w kraju tygodnik "Eesti Ekspress".
Debiut na tallińskim parkiecie wartej ponad 110 milionów dolarów spółki jest pierwszym z kilku spodziewanych przez giełdę w tym roku.
Bloomberg
