Kijowski dom maklerski Concorde Capital przygotowuje ukraińską spółkę do wejścia na warszawską giełdę. Przedstawiciele firmy brokerskiej nie chcą na razie zdradzać nazwy potencjalnego debiutanta. Wiadomo, że Concorde Capital prawdopodobnie wprowadzi spółkę na GPW jeszcze w tym roku. Firma, której udziały mogą trafić do rąk polskich inwestorów giełdowych działa w sektorze spożywczym. Jej wartość szacowana jest na około 100 milionów dolarów.
- Warszawska giełda to atrakcyjny parkiet przede wszystkim dla małych i średnich firm z branży spożywczej, z Ukrainy - uważa Witalij Strukow, szef działu inwestycyjnego w Concorde Capital. Ten sektor ukraińskiej gospodarki ma już reprezentanta na GPW. W sierpniu minionego roku w Warszawie zadebiutowała Astarta, zajmująca trzecie miejsce pod względem produkcji cukru. W czerwcu 2007 r. ofertę publiczną w Polsce zamierzał przeprowadzić Kreatiw, wytwarzający oleje i margaryny. Jednak spółka przełożyła debiut na jesień. Concorde Capital zajmuje drugą pozycję w obrotach papierami wartościowymi na największej ukraińskiej giełdzie, PFTS. Firma świadczy też usługi w zakresie bankowości inwestycyjnej, łączenia oraz przejęć spółek, a także doradztwa przy IPO.
Broker z Kijowa zamierza zacieśnić współpracę z GPW. Nie- wykluczone, że firma stanie się wkrótce kolejnym członkiem programu warszawskiej giełdy WSE IPO Partner. Do tej pory w projekcie uczestniczą już cztery domy maklerskie. Są to E-Volution, Altera Finance, Sokrat Capital oraz Millenium Capital. Program giełdy polega na współpracy z zagranicznymi instytucjami finansowymi, które starają się przyciągnąć do Warszawy emitentów spoza Polski. Oprócz Ukraińców członkami projektu GPW są też dwa domy maklerskie z Estonii oraz jeden z Czech.
Ukraińską spółkę do debiutu na naszej giełdzie przygotowuje też Foyil Securities z Kijowa. Wejście na GPW firma doradza Intermarketowi, operatorowi sieci supermarketów.