Ponad 123 mln zł mają wynieść tegoroczne przychody Energopolu-Południe - wynika z opublikowanej wczoraj prognozy wyników spółki na 2007 rok. Będzie to zatem rezultat o 78 proc. wyższy od osiągniętego w ubiegłym roku (69,2 mln zł), mimo że w I kwartale br. Energopol zanotował istotny spadek sprzedaży. - Wzrost przychodów w tej skali jest, naszym zdaniem, jak najbardziej realny. Szybko rośnie popyt na usługi Energopolu-Południe, który coraz mocniej rozwija specjalistyczne segmenty działalności: budownictwo drogowe, inżynierię wodno-kanalizacyjną i hydrotechniczną - mówi Lech Tomasz Tomkowski, prezes giełdowej spółki. Dodaje, że obecnie portfel zamówień na 2007 rok jest wypełniony w ponad 50 proc. - Negocjujemy kolejne umowy i jestem pewien, że w najbliższym czasie wypełnimy zakładany budżet - twierdzi prezes.
Sosnowiecka spółka spodziewa się, że tegoroczna EBITDA (zysk operacyjny powiększony o amortyzację) sięgnie 16,6 mln zł, dwukrotnie więcej niż w 2006 roku. Zdaniem prezesa, znaczący wzrost zysku na tym poziomie będzie możliwy dzięki wzmocnieniu aktywności spółki w specjalistycznych pracach budowlanych, które charakteryzują się wyższą rentownością. Ambicją Energopolu jest zajęcie czołowej pozycji w Polsce na rynku specjalistycznych usług, takich jak makroniwelacje, roboty kanalizacyjne, drogowe oraz specjalistyczne prace rozbiórkowe. Realizacji tego celu ma służyć zakończona właśnie emisja akcji z prawem poboru, z której spółka pozyskała prawie 35 mln zł.
Dodatkowe środki firma pozyska ze sprzedaży pakietu Mostostalu Zabrze. Energopol stał się właścicielem ponad 1,36 mln akcji zabrzańskiego holdingu w wyniku zamiany jego długów na walory nowej emisji. Wartość bilansowa każdej akcji Mostostalu w księgach Energopolu wynosiła około 1 zł. Na początku maja spółka sprzedała część walorów za ponad 10,9 mln zł.
- Tegoroczne wyniki finansowe udowodnią, że Energopol ma pomysł na biznes i potrafi się szybko rozwijać także organicznie. Bonus w postaci wpływów ze sprzedaży akcji Mostostalu pomoże nam osiągnąć jeszcze większy, skokowy wzrost - uważa prezes. Zgodnie z prognozą, zysk brutto spółki sięgnie w tym roku 29,9 mln zł i będzie 6-krotnie wyższy niż w 2006 roku.