Czwartkowa sesja na GPW przebiegała przez większą jej część spokojnie, a WIG20 utrzymywał się na poziomie 3.000 pkt. "Dopiero opublikowane o 14:30 dane z amerykańskiego rynku pracy ożywiły parkiet. Ilość nowo rejestrowanych bezrobotnych nieoczekiwanie wzrosła do 407 tys., na rynku od razu zrobiło się nerwowo a WIG20 bez problemu przeszedł przez wsparcie na poziomie 3.000 pkt" - ocenił Krzysztof Pado, analityk Beskidzkiego Domu Maklerskiego.

Według niego, dopiero publikowany o godz. 16 indeks ISM dla sektora usług, który wyniósł w marcu 49,6 pkt. i był lepszy od oczekiwań, poprawił nieco nastroje na światowych giełdach, mimo że wskaźnik nadal wskazuje na recesję.

Dzięki publikacji, także WIG20 zaczął piąć się górę, jednak nie do przejścia okazał się poziom 3.000 pkt, uważa analityk, który podkreślił, że powyżej tego poziomu, indeks utrzymał się tylko przez dwa pierwsze kwietniowe dni.

Ostatecznie WIG20 zakończył sesję na poziomie 2.985,91 pkt po spadku o 0,92%, zaś WIG spadł o 0,85% do 48.137,51 pkt. Obroty na rynku akcji wyniosły 1,2 mld zł. (ISB)

maza